Gramofon to nie tylko urządzenie techniczne do odtwarzania muzyki z winylowych płyt. Gramofon ma w sobie również to "coś". Ważną częścią wszelkich stron poświęconym gramofonom są fotografie. Zatem i my będziemy mieć swoje galerie zdjęć z gramofonami. W sprawie utworzenia galerii proszę kontaktować się z administracją.
Pierwsze dwie galerie
Rega Planar 3 - klasyczny, a nawet wręcz kultowy sprzęt angielskiej firmy. Sprzedany w milionach egzemplarzy, choć początek produkcji nastąpił w czasach, gdy pojawiła się już płyta CD. Gramofon na zdjęciach pochodzi z 1987 roku. cała galeria TUTAJ (https://audiocafe.pl/galeria/rega/index.html).
(https://audiocafe.pl/galeria/rega/sam_2810.jpg)
Drugi gramofon to JVC QL-7 z napędem Direct Drive TT-71 i ramieniem UA5045. Wyprodukowano go w 1977 roku. Należy do białych kruków na rynku wtórnym, Cała galeria TUTAJ (https://audiocafe.pl/galeria/ql7/index.html).
(https://audiocafe.pl/galeria/ql7/dscn1871.jpg)
Pierwszy to klasyczne minimum Pro Ject Debut III Phono SB po przeróbkach (wywalony talerz, który był nędzny oraz wywalony wbudowany preamp, który był cienki). Teraz kręci się talerz acrylowy co prawda drogi ale moim zdaniem był wart tej ceny, zmieniło się od razu brzmienie, gramofon podłączony pod preamp Pro-Ject Phono Box SE II z wkładką AT 440MLa. Przyszłościowo myślę o preampie LARa LPS-1.
(http://images61.fotosik.pl/951/ab0f514f115ff947med.jpg) (http://www.fotosik.pl/)
(http://images61.fotosik.pl/951/99b95f5fe480270cmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/)
Drugi to Micro Seiki MR-711 z pięknymi dwoma headshellami (H-202 oraz H-303 - różniące się wagą). W gramofonie wbudowany został zasobnik, który zawiera: wkrętak, redukcję do singli, przyrząd ułatwiający ustawienie wkładki, 2 headshelle oraz szczoteczkę do igły. Gramofon wymaga trochę wkładu pracy aby przywrócić go do wyglądu cacka. Ramię 10 calowe (MA-202 L) z pełną regulacją. Rok produkcji 1973. Moim zdaniem przeżyje jeszcze nie jednego Pro-Jecta.
(http://images62.fotosik.pl/801/5525fc62d6d75605med.jpg) (http://www.fotosik.pl/)
(http://images65.fotosik.pl/801/8e2fce1939305b5dmed.jpg) (http://www.fotosik.pl/)
Cała galeria tutaj: https://audiocafe.pl/galeria/gregwatson/ (https://audiocafe.pl/galeria/gregwatson/index.html)
Oto moje dwie maszyny: Pro-Ject 6 PerspeX i Unitra Fonica Daniel. W planach inne wkładki i chyba trzeci gramofon.
(http://images62.fotosik.pl/954/f1dde6228b0a27f0med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
(http://images62.fotosik.pl/954/afc2cbe563ba4ce1med.jpg) (http://www.fotosik.pl)
Zrobiło się jakoś tak high endowo więc dla równowagi poniżej mój zwykły budżetowy RPM 5.1
(http://img.tapatalk.com/d/14/05/07/5a9uba9y.jpg)
U mnie cały czas to samo, nie mam kiedy zrobić nową plintę, a planuje już od dłuższego czasu.
To oczywiście Lenco L78 z SME 3009, już dość mocno zmodyfikowane.
Wzmacniacz niestety chwilowo zastępczy, ale już niedługo;) Jeszcze mam dwa thorensy w szafie, ale czekają na więcej czułości:)
DSC02898.JPG
Tomek. Obok Lenco masz tak fajnie opakowana Nude..?
Dwa gramofony, które pokazał GregWatson. Teraz w galerii TUTAJ (https://audiocafe.pl/galeria/gregwatson/index.html).
Tak, to moja nowa, druga nuda, złożona przez kolegę Burz'a. Kupiłem okazyjnie drugi set nudy i tak to leżało...Sam bym tak nie umiał złożyć i opakować:) Wcześniejszą miałem w czarnej obudowie i trochę bałaganu w środku, znalazła innego właściciela.
DSC02874.JPG
nudatest_zpsf693cb5d.jpg
Pogratulowac. Ladnie wyglada..)
Witam wszystkich, oto mój gramofon.
Hitachi 1.JPG
Hitachi 2.JPG
Witaj, Czy to PS 38?
Hitachi PS-48 ,mam go od grudnia 2013. Wymieniłem igłe na nową tylko.:):):)
hitachi 48.jpg
hitachi 38.jpg
Mam PS 38, na półce sobie godnie stoi. To był mój drugi gramofon po powrocie do analogu. Miło go wspominam. Mój to był całkowity manual, nawet nie miał windy do ramienia. Prosty ale grał przyjemnie z Ortofonem 2Mred. A mam jeszcze gdzieś oryginalną igłę od niego.
Ja mój kupiłem przypadkowo w komisie w stanie idealnym, jest z 1978 lub 1979 roku, 2 tygodnie temu wymieniłem mu igłe na AT.VM8-7D gra o 100% lepiej. Powoli kupuje płyty, mam z 200-300 ale nowe tylko 10szt. W ofercie Hitachi były jeszcze...
Hitachi 5.jpg
Hitachi 5.jpg
Ładne, klasyczne, proste. Mają coś w sobie :) Ja mam na półce chyba najniższy model w takim razie.
A oto jego wnętrze...
hitachi-ps48-untenoffen.jpg
Witam wszystkich.
Jakiś czas temu miałem przyjemność słuchać przez parę tygodni gramofonu Acoustic Research ES-1 było super.
AR ES1.jpg
Coś takiego widziałem na alle jakieś ze 3-4 miechy temu ale chyba po jakiś testach wytrzymałościowych bo wygląd był fatalny.
Ile kosztuje w przybliżeniu?
Bo podoba mi się.
http://www.ebay.com/itm/New-Sound-of-the-wood-Gen-ES-ii-AR-Acoustic-Research-Turntable-style-table-5-/231222694115
Dzięki kolego, robi wrażenie i gra pewnie super, ma wade niestety ...cena :) to nie mój próg.
>>GregW widziałeś pewnie EB101 był taki na allegro w tragicznym stanie.
Za taki z fotki trzeba dać jakieś 1800zł
Być może, pamiętam że gość wystawiał to coś kilka razy. Ale nie wiem jak to się potem skończyło.
a to witryna sklepu audio na Victor Hugo wczoraj..... firma niby zacna ale cus mi się wydaje że talerz im nie wyszedł... zobaczcie położenie płyty.... fotka z telefonu przez szybe, stad te refleksy...
Ten Thorens przypomina mi kształt tłoka silnika Wankla.
Ktoś na zachodnim forum porównał kształt plinty TD 3009 do tarczy angielskich rycerzy, coś w tym jest. Ładny ten gramofon, podoba mi się. Ciekawe czy gra równie ładnie.
Cytat: kangie w 09 Maj 2014, 08:27:54
Ten Thorens przypomina mi kształt tłoka silnika Wankla.
I dlatego talerz mimośrodowy? ;)
PS. Czemu wy już w środku nocy nie śpicie? ;)
Od 5.00 na nogach.
Też coś koło 5, lekki jogging i do pracy :( No i jak zawsze.... kawa i ulubione forum, przez które wczoraj nic nie zrobiłem w pracy :)
Cytat: StaryM w 09 Maj 2014, 08:31:52
Cytat: kangie w 09 Maj 2014, 08:27:54
Ten Thorens przypomina mi kształt tłoka silnika Wankla.
I dlatego talerz mimośrodowy? ;)
Może i talerz bije ;)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Silnik_Wankla
To i ja przypomnę swojego pasiaka : )
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2421dd09c5a8.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/2421dd09c5a8.jpg.html)
(http://naforum.zapodaj.net/thumbs/2dc786c50e7c.jpg) (http://naforum.zapodaj.net/2dc786c50e7c.jpg.html)
Ad fontes z jelco 750, ciekawe:) Ciekaw jestem jak wypada w porównaniu do ramienia 14 cali, choć wiadomo, że jelco to waga ciężka. Sam myślę o tym ramieniu.
Co do Acoustic research - nie wiem czy to najlepszy wybór z zawieszonych gramofonów. Lepiej albo dołożyć trochę do Linn sondeka albo szukać wśród starych thorensów...albo poszukać gramofonu Heybrook, chyba model tt2.
A te nowe thorensy to mają wyglądać, a nie grać, niestety. Ten model jest najlepszym przykładem. Ta firma niestety nie oferuje obecnie nic ciekawego i konkurencyjnego.
Dosyć gadania, wklejać zdjęcia gramofonów:)
Waga ciężka, twarda wkładka - uważam że jest nieźle ale z oryginalnym ramieniem nie mam żadnego porównania.
No to i ja się nieco pochwalę swoim gramiakiem
photo 091.JPG
photo 09.JPG
No masz czym :) :) :) posluchałbym jak gra. :)
jak jesteś/bywasz w stolicy to się dogadamy
Dzięki kolego, pochodze z okolic Piły (wielkopolska) ale obecnie mieszkam w Niemczech. :)
A to mój drapak
Też super, to znaczy ,że ja raczej nie mam gramofonu :) a już się łudziłem :) :) :)
Dwuramienny Ad Fontes piano black No. 1
Śpiewający Chet Baker z winyla... to tylko w mono.
(https://31.media.tumblr.com/da27032e535e9f756b7c20a5e5e7d7a6/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho2_r1_500.jpg)(https://24.media.tumblr.com/f53700aacdc118427f28091805062665/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho3_r1_500.jpg)
(https://24.media.tumblr.com/d2b62ec737d8763940d00328a81567d4/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho1_r1_500.jpg)
Kurcze, te czarne wyglądają intrygująco
robiz
A to mój grajek i reszta gratów ;)
robiz
IMG_0893 (640x427).jpgIMG_0902 (800x533).jpgIMG_0904 (533x800).jpg
Przyznam, że takie zdjęcia gramofonów mnie kręcą. ;)
Niektóre z tych najbardziej wypasionych są tak brzydkie, że aż piękne*.
A inne są naprawdę piękne.
--
* Akurat nie pisałem o tych w wątku, tylko jeszcze dużo bardziej odlotowych.
Cytat: absolute magnitude w 09 Maj 2014, 20:15:18
Dwuramienny Ad Fontes piano black No. 1
Śpiewający Chet Baker z winyla... to tylko w mono.
(https://31.media.tumblr.com/da27032e535e9f756b7c20a5e5e7d7a6/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho2_r1_500.jpg)(https://24.media.tumblr.com/f53700aacdc118427f28091805062665/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho3_r1_500.jpg)
(https://24.media.tumblr.com/d2b62ec737d8763940d00328a81567d4/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho1_r1_500.jpg)
przepiękne, zaiste :)
Maciej a Ty to już tak na stałe opuściłeś elektro?
tylko gramiak?
>>>Tomasz
Co do Acoustic research - nie wiem czy to najlepszy wybór z zawieszonych gramofonów. Lepiej albo dołożyć trochę do Linn sondeka albo szukać wśród starych thorensów...albo poszukać gramofonu Heybrook, chyba model tt2.
Zawieszenie Acoustic Research spisuje się rewelacyjnie, jest to patent który od AR kupił Thorens i stosował to w swoich gramofonach.
Ten czarny Fonciak wygląda przepięknie.
Tylko pewnie każdy pyłek widać?
Troszkę gramofonów się miało, na przykład taki rzadki okaz, pełny automat.
A najlepszego gramofonu na świecie - hi-endu z PRLu jeszcze nikt nie wkleił?
No jak tak można.
(http://hi-fi.info.pl/wp-content/uploads/2012/01/9.jpg)
Ten był mój pierwszy i miałem go długo, bardzo długo.
Po Danielu był taki.
Pamiętamy, to był wątek od którego rozpocząłem wizyty na AS. Fajny, może go puścić dalej? Myślę o Danielu.
I ostatni na dziś Dual CS 130S kupiłem przypadkowo za 50 zł sprawny 100% z wkładką Santon 500MKII :D
50zł? Pewnie w 2000 roku?
Jakieś 10 lat temu, ale te 50 zł to były jakieś psie pieniądze.
To pozwolę sobię wkleić mojego LP12 8)
W ramach sprzątania pozwoliłem sobie usunąć dwa ostatnie wpisy, ponieważ się odnosiły do nieistniejącej już sytuacji. A teraz już można spokojnie dalej dyskutować.
Cytat: absolute magnitude w 09 Maj 2014, 20:15:18
Dwuramienny Ad Fontes piano black No. 1
Śpiewający Chet Baker z winyla... to tylko w mono.
(https://31.media.tumblr.com/da27032e535e9f756b7c20a5e5e7d7a6/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho2_r1_500.jpg)(https://24.media.tumblr.com/f53700aacdc118427f28091805062665/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho3_r1_500.jpg)
(https://24.media.tumblr.com/d2b62ec737d8763940d00328a81567d4/tumblr_mxiiepZyHY1rqenwho1_r1_500.jpg)
Pieknosc......Jaka wkladka mono..?
Wrzuciłem to też do ogłoszeń z perełkami. Obejrzycie, ciekawa rzecz:
http://allegro.pl/joanna-vms-80sx-gramofon-tloczarka-rekords-i4228387408.html
Pierwszy raz widzę takie urządzenie, gdybym był z Warszawy chętnie bym obejrzał jak to działa.
Witam :)
Niby już było , ale jak wszyscy to wszyscy.
a to mój paździerz Sony PS-T30 tak, to ten co pięknie odtwarza płytki myte ludwikiem :-)
plus dwa analogi taśmowe ;-)
A po boku Teac X 10..?
Fajny ten Soniak i wkładka o dość kontrowersyjnej nazwie :D
Analogowi bracia :) :) :) który starszy?
To ja tu bardziej skromnie pozwolę sobie wkleić jeden z pierwszych moich gramofonów no i ten który kręci się u mnie teraz
To ja wklejam Fishera MT6225 z napędem magnetycznym.
Cytat: merlin1973 w 10 Maj 2014, 18:23:35
Analogowi bracia :) :) :) który starszy?
starszy 229 SD, ale tylko roczek :-)
Cytat: spalon w 10 Maj 2014, 18:28:48
To ja tu bardziej skromnie pozwolę sobie wkleić jeden z pierwszych moich gramofonów no i ten który kręci się u mnie teraz
Adam moje przekleństwo.... miałem chyba kilka miesięcy, mechanika niemiłosiernie "chrupała" czego nie mogłem znieść :P zmieniłem na Bernarda :-)
To i ja się pochwalę. Nie tak może imponujący - budżetowy, nieco zmodyfikowany (prace wciąż trwają) Music Hall mmf-2.2 ale w wkładką Denon DL-110 daje dużo radości. A o to przecież w tej zabawie chodzi.
U mnie gra coś takiego (każdy chyba wie o jaki gramofon chodzi) ze Speed Boxem.
Cytat: masza1968 w 11 Maj 2014, 11:10:43Czy mogę zgłosić postulat a nawet żądanie o zmianę tytułu wątku.
Zgłosić możesz zawsze. Ale myśmy z frywolnym długo wymyślali jakiś fajny tytuł dla tego wątku i nie damy sobie tego tak łatwo odebrać. ;)
Musisz wymyślić coś bardziej chwytliwego i przyciągającego. :)
Cytat: Yacek w 11 Maj 2014, 00:46:12X1000-R :-)
Yacek. X 1000 R ma korekcje EE..?
Jeszcze zapomniałem, że cały czas mam coś takiego - aktualnie chowa się w szafie, bo nie mam wkładki do powieszenia:)
Zmodyfikowany Thorens TD150 z nową plintą, usztywnione zawieszenie, ramie rega 250 ze zmienionym okablowaniem. Gra całkiem, całkiem, wygląda też przyzwoicie. Musiałbym zrobić jakieś lepsze zdjęcia, bo te trochę nie oddają rzeczywistości...
Przy lenco taki maluśki się wydaje:) Ale waży pewnie prawie 10kg, talerz 3,4kg.
DSC02866.JPG
thorens2.JPG
DSC02870.JPG
Cytat: masza1968 w 11 Maj 2014, 11:10:43
a jako zdeklarowany homofob
A jak Ci się Maćku podoba to coś, co wygrało Eurowizję?
Ja jestem tolerancyjny.
Ale na widok tej? Austriaczki zrobiło mnie się niedobrze.
Dzisiaj rano w TVN 24 była rozmówka na ten temat. Był Romano Rogowiecki i nasze posłanie (ten: poseł, ta: posłanka, to: posłanie?) Anna nie jak Anna wyglądająca. Kurski ma rację :)
A to mój pierwszy gramofon dostałem go od starszego kuzyna .
Cytat: spalon w 12 Maj 2014, 16:08:47
A to mój pierwszy gramofon dostałem go od starszego kuzyna .
wypasik.... a te przełączniki zielony i czerwony nad wkładką to do czego ?
Do zmiany igieł.
Zbliżają się największe targi audio w Europie w Monachium.Będzie tam prezentowany gramofon Zontek. Trzymam kciuki. ;D
Szkoda,że tak daleko do Monachium mam 800km.
Sam bym chętnie pojechał z nimi ,ale proza życia dopada mnie wszędzie i na takie excesy nie mogę sobie teraz pozwolić. :(
Mój RPM 5.1
(http://i895.photobucket.com/albums/ac155/burz_pl/Fotki%20na%20Forum/FOT_1608_zps2a1ed836.jpg) (http://s895.photobucket.com/user/burz_pl/media/Fotki%20na%20Forum/FOT_1608_zps2a1ed836.jpg.html)
Witam wszystkich to mój pierwszy wpis.........teraz mam tylko gramofon z którego sypie sie próchno tj.Fryderyk Unitry.
Kupiony w 1979 roku za pierwszą pensję,a wkładka to oczywiście niesmiertelna MF-102
Mam wiadomość,a nie wiem jak ja mam odebrać,nie wiem jak oglądać foty-stary już jestem,gubię się
w tym wszystkim.
Nie Bambino?
Cytat: stary audiofil w 13 Maj 2014, 01:13:53Witam wszystkich to mój pierwszy wpis.........teraz mam tylko gramofon z którego sypie sie próchno tj.Fryderyk Unitry.
Kupiony w 1979 roku za pierwszą pensję,a wkładka to oczywiście niesmiertelna MF-102
Jeszcze nie to samo, co Universum, ale jest nieźle widzę :). Szczęśliwie MF'ka ratuje sytuację :). Ja bym do tego Fryderyka spróbował podpiąć jakąś lirkę ;).
Wiadomość nie otwiera się? Po kliknięciu powinna się otworzyć. Zawsze masz jej podgląd w mailu.
Sądzę, że to podróbka SA.
No dobra. Komunikaty bez odzewu.
(https://scontent-b-mxp.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10336615_760930120604520_3664075881317868481_n.jpg)
Cytat: frywolny trucht w 13 Maj 2014, 01:34:49Sądzę, że to podróbka SA.
Bo to pewnie E. van den Banmaster. Da się wyczuć pewną nutę stylu pisania :). Ale żeby tutaj się pojawić, w stadzie kruków :-P.
To przedtem było chyba VPI u SA, tak? A co będzie teraz?
Banmaster powrócił na macierzyste forum po przymusowej z niego delegacji w kosmos. Jest oburzony :)
Cytat: merlin1973 w 12 Maj 2014, 22:40:03
Szkoda,że tak daleko do Monachium mam 800km.
Ja też mam tyle. Kiedyś pojechaliśmy tam z kumplem rowerami. To był wyczyn ;)
Kangie, serio?
SA się pojawił i był znikł. Lepszy Fryderyk, niż nic :).
SA znikli nieopatrznie czynniki inne ;)
Cytat: SVART w 13 Maj 2014, 11:57:19
Kangie, serio?
Tak. Wklejałem nawet fotkę na starym forum w wątku o zakupie nowego roweru przez czestera 15.30.
Jak teraz przypomnę sobie tamte czasy, to aż dumny jestem z siebie, hehehe
To teraz poproszę rowerzystów by wkleili po trzy zdjęcia ładnych drapaków.
Cytat: frywolny trucht w 13 Maj 2014, 12:31:31
To teraz poproszę rowerzystów by wkleili po trzy zdjęcia ładnych drapaków.
Za małe limity na załączniki macie :-( u mnie wszystkie fotki do netu mają ciutkę poniżej 400kB
Jest taki programik JPEG Resizer - banalnie prosty w obsłudze a potrafi diametralnie zmienić wagę foty nie zmieniając specjalnie jakości. Warto wypróbować i poeksperymentować. Ja praktycznie na okrągło go wykorzystuje.
Cytat: Fr@ntz w 13 Maj 2014, 12:39:40
Cytat: frywolny trucht w 13 Maj 2014, 12:31:31
To teraz poproszę rowerzystów by wkleili po trzy zdjęcia ładnych drapaków.
Za małe limity na załączniki macie :-( u mnie wszystkie fotki do netu mają ciutkę poniżej 400kB
Jakąś chwilę będziemy musieli pocierpieć na tych limitach. Jedyną mądrą rzecz na dziś jaką mogę zaproponować to zmniejszanie, odchudzanie zdjęć. Samo usunięcie EXIF potrafi odchudzić zdjęcie o 1/3-1/4.
Używam do tego przeglądarki irfanview.
Gramofon taki jak mojego ojca. Imprezy na nim kręcił ostre. Parę płyt ma rysy niemal na wylot, niektóre wżery po kipowaniu papierosów...
(http://obrazki.elektroda.net/59_1173293547.jpg)
(http://gramofony.com.pl/photos/gramofon-fonica-nastepca-bambino-hit-prl-sprawny-2796203409.jpg)
Swoją drogą w rankingu gramofonów na AS zajmuje 2 miejsce :)
Sfonizował PRL jak Maluch zmotoryzował.
Cytat: Fr@ntz w 13 Maj 2014, 12:39:40Za małe limity na załączniki macie :-( u mnie wszystkie fotki do netu mają ciutkę poniżej 400kB
Po pierwsze zmniejszajcie zdjęcia. Nikomu się nie przyda obrazek o rozmiarach 3000x2500 pikseli. Niech zdjęcie ma nie więcej niż 800 pikseli szerokości, będzie lepsze, bo nie rozwali layoutu nikomu i nie trzeba go będzie przewijać.
Cytat: GregWatson w 13 Maj 2014, 12:47:14
Jest taki programik JPEG Resizer - banalnie prosty w obsłudze a potrafi diametralnie zmienić wagę foty nie zmieniając specjalnie jakości. Warto wypróbować i poeksperymentować. Ja praktycznie na okrągło go wykorzystuje.
Używam JPGConpressora z www.nSonic-net.de, exify wyciapuję jeszcze przed ostęplowaniem, ale po zmniejszeniu do 1280 pix na dłuższym boku mniej niż 320-350kB już boli.
Jeżeli zrobisz więcej jak 800 na szerokość- będzie trzeba używać suwaka, żeby zobaczyć zdjęcie.
Jestem znowu.
Masza i Svart dzięki za wstawiennictwo-tu będę pisał przede wszystkim merytorycznie-powod jest jeden,a mianowicie
nie będzie tu myslę tego od toczenia kulek-bo przy nim żuczek gnojarek to gość jest jak cholera....taka dygresja.
Teraz nie mogę sie doczekać mojego vpi Classica 3 w kolorze rosewood-zresztą podobnie jak moje thiele 3.7 które
mają kolor taki sam w nazwie a w odcieniach może sie cośkolwiek różnić.
Także jest nowa wkladka Lyra Etna........około 150-200 jest dopiero na świecie-także jestem chyba szczęściarzem.
Lyra skala jest tez w odwodzie........do Fryderyka niestety nie podepnę-szkoda gramiaka)
Wczoraj,a raczej dzis słuchałem do rana w samotności-az zrobiło sie widno nie analogu-tylko gm-70 poprawionych
Panowie inny swiat sie zrobił,jest wszystko na miejscu wstawione duelundy cast-pio jedynki w międzystopniowy i na
wyjściu-moc 46 wat wat na kanał......Pan Waldek poprawił mi tez układ-grałem do świtu-a spałem trzy godzinki
Poprawine mam tez pre phono Abraxasa z oddzielnym zasilaniem...jestem ciekaw jak wypadnie.
Z Waldkiem pogaworzyliśmy wczoraj troszkę i powiedział,że by wpadł posłuchać toru analogowego-a ja sprzedalem gramiak.Czy Classic 3 poprawi brzmienie z Lyrą Etna?.........to mnie najbardziej ciekawi-Classica mam mieć już w maju.
Lyra Etna ma zasadnicza innowacyjność w budowie-chcialoby sie powiedzieć ponadczasową i nowatorską,a mianowicie
cewki na na krzyż,aby w maksymalny sposób zredukować drgania-bo prosze Was stabilizacja to w analogu kluczowa sprawa jest.Ponadto każda Lyra igłę tzn.pręcik borowy napylony diamentem ma osadzony na sztywno-nikt tak wkladek
nie robi.Będąc jeszcze u Waldka zażartował nt. pre do gm-ek które posiadam,że jest ciekaw co by było gdyby wstawił
duelundy do pre-ich koszt oszacował na 7000 pln-tego nie zrobię bo pre wyglądałoby jak niemalże monoblok.
Panowie bardzo jestem rad,że będę mógł tu pisać i zaden Józwa Maryn nie będzie pouczał mnie i nie tylko co to jest tor
analogowy-bo sam o tym ma słabe pojęcie....bo tylko umie zawodowo wchodzić w zamkniete wątki.
Sorry musialem sie wyladować wlasnie na takim szkodniku.!!
pozdrawiam.
Mój skromy p - j
Bardzo ładny drapak, ale masz do niego jakąś pokrywkę?
Mam pokrywę robioną z pleksi na zamówienie.
Piotrze, czy Twoja Etna pochodzi z polskiej dystrybucji ?
O ja...
Szaleństwo.
Benek
Z polskiej dystrybucji.............przyszła tylko jedna-czekałem cierpliwie i grzecznie-bo ja grzeczny chłopak jestem)
Cytat: stary audiofil w 13 Maj 2014, 14:50:35za wstawiennictwo
To Frywolny ogarnął problem techniczny, a ja go tylko grzecznie upomniałem, że ludzie się dobijają do forum i nie mogą pisać :).
Jutro Frywolny wrzucę pewnie od siebie jakieś zdjęcie, co by w temacie było :). Tylko czy tutaj nie mamy wrzucać własnych gramiaków, a nie obce lub prototypy?
Cytat: stary audiofil w 13 Maj 2014, 14:50:35Lyra skala jest tez w odwodzie........do Fryderyka niestety nie podepnę-szkoda gramiaka
Też bym nie podpiął, bo jeszcze by uwydatnił braki Lyry :). Wszystko byłoby jak na talerzu, nie ta klasa :).
(https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10269524_720452064671705_256065358115096712_n.jpg)
Ten wygląda jak stacja kosmiczna.;)
Cytat: StaryM w 13 Maj 2014, 22:56:52
Ten wygląda jak stacja kosmiczna.;)
Dokładnie - powinien się zwać "Sokół Millenium" :)
Cytat: SVART w 13 Maj 2014, 22:40:09
Cytat: stary audiofil w 13 Maj 2014, 14:50:35za wstawiennictwo
Jutro Frywolny wrzucę pewnie od siebie jakieś zdjęcie, co by w temacie było :). Tylko czy tutaj nie mamy wrzucać własnych gramiaków, a nie obce lub prototypy?
Swoje są wyżej punktowane :)
W takim razie, Frywolny dostane punkt za swojego SL 1710 MK II :D
Też mi się tak wydaję, bo po woli zaczyna robić się kocioł. A nie lepiej dla takich "cudów techniki" otworzyć oddzielny wątek ? Bo jeszcze kilka takich "mieszadeł" i zagubimy się we własnych wątkach.
Tak. Wątek był raczej założony dla własnych gramofonów. Może po prostu założymy dodatkowy wątek pt. Odlotowe drapaki?
No i super, taki wątek przynajmniej uporządkuje tematycznie.
Azus słynie z wklejania fot świetnej jakości zresztą-mi to nie wadzi,niech se wkleja jaki gramiak chce-ja tu nie decyduje.
Choć powiem,że jego zdjęcia mogą przytłaczać i nawet zdominować ten wątek-a to nie o to chodzi.
Ale napisałem!!.........niemalże jak jakiś kandydat na moderatora)
Tu mógłbym nim być-nie ma nic do roboty szczególnego-poza rejestracją nowych osób.
pozdr.
Bardzo interesujący gramofon.
Kiedyś jeden forumowicz z AS polował na niego.
Ciekawe, czy z powodzeniem ?
Zgodnie z obietnicą (i skoro wyżej punktowane), wklejam mój ciągnik do odtwarzania svartowych płyt :).
Jestem za wydzieleniem odrębnego wątku dla odlotowych gramofonów (oraz odrębnych dla kolumn etc.). Zacna idea, tylko faktycznie takie zdjęcia mogą zdominować ten wątek i dziwnie się go czyta/przegląda (bez urazy Azus ;) ), gdzie mają być z zasady urządzenia zwykłych szaraków, czyli nasze :).
Szału nie ma ;) ale gra.
To może i ja się przywitam :D
IMG_6377 cut.jpg
IMG_6380 cut.jpg
IMG_6379.jpg
Piękny.
Bat73, dostajesz ode mnie pierwsze miejsce z wyróżnieniem:) Jeden z najładniejszych gramofonów jakie widziałem w sieci. Wow!
Ładny, przydała by się fotka "z lotu ptaka" :)
To ja tak skromnie....Thorens TD 145,zawieszenie i ramię Linn Basic Plus,płyta i talerz lakierowane,plinta wywalona i zrobiona By Myself,niedługo nowa plinta dębowa kwadrat 10cmx10cm w białym oleju,może przecierka jeszcze nie wiem jaki mu frez zapodam,chciałbym,żeby wyglądał staro:)W przyszłości coś do czego zaaplikuję ramię 19 cali....może Lenco?
P5150939.JPG
P5150940.JPG
Rafal...Pozbawiles mnie snu, na kilka najblizszych nocy..)
Beowulf. Co to za ramie 19"..?
Chodziło mi o gramofon do którego kupię jakieś ramię 19" i zamontuję:)
To prawie pół metrowy bat wyjdzie ;)
kur....asz co ja z tą 19tką....o 12" chodzi rzecz jasna....
Cytat: tomasz_pianista w 16 Maj 2014, 11:23:49
Bat73, dostajesz ode mnie pierwsze miejsce z wyróżnieniem:) Jeden z najładniejszych gramofonów jakie widziałem w sieci. Wow!
Wielkie dzięki.
Wykonawca plinty spisał się na medal i teraz Garrard cieszy oko na równi z uchem :)
Kartogen Audio Armatura, turntable project.
(https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xfa1/t1.0-9/1513659_1623710054519930_3835656998774085297_n.jpg)
(https://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-xaf1/t1.0-9/10347570_1623710324519903_8601015593502217060_n.jpg)
(https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/t1.0-9/10354760_1623710581186544_4916287066132905728_n.jpg)
Nowa obudowa bez wykończenia,czyli oleju,jeszcze nie wiem jaki kolor
P7241177.JPG
P7241178.JPG
P7241185.JPG
http://www.klub.audiostereo.pl/artykuly/audio-show-2014-czesc-5-gramofony-art463.html
DRAPAKI NA AUDIOSHOW 2014 .... Dedykowana relacja na przesympatycznym alternatywnym ....
Niebawem mam otrzymać ciekawy pakiet informacji od renomowanego (-ych) polskiego producenta drapaków ...
Jak coś się urodzi, to dam znać.
No to czekamy.
Witam i melduję się z moim niezniszczalnym TD 318.
Bardzo ładny Thorens, ale cóż za przygoda spotkała pokrywę? ;)
O to trzeba by zapytać poprzedniego właściciela.
Ja o sprzęt dbam jak ojciec najlepszy a on odwdzięcza mi się pięknymi dźwiękami.
Po wielu latach musiałem wreszcie zmienić system operacyjny, bo poprzedniego nie dało się już aktualizować. Przy okazji znalazłem w swoich plikach świetną "drapakową" tapetę. Stąd ten troszkę odbiegający od głównego tematu post. ;)
(https://imageshack.com/i/pbzUcstcj) I mam jeszcze pytanie ta wkładka która jest założona to OM 3E na jaką ją wymienić żeby poczuć różnicę ( jazz )
Nie umiem pomniejszyć tego zdjęcia przepraszam
Możesz usłyszeć różnicę wymieniając wkładkę na lepszy model Ortofona albo coś z oferty firmy Audio-Technica. Celuj w segment powyżej 600 - 700 złotych.
Oczywiście nie pierwszą lepszą z brzegu.
(http://www.vinylengine.com/turntable_forum/gallery/image.php?mode=medium&album_id=105&image_id=32165)
Piękny gramofon vintage z plintą DIY. Więcej tutaj (http://www.vinylengine.com/turntable_forum/gallery/image_page.php?album_id=105&image_id=32165).
Mój wypasiony sprzęcior. ;) Tylko proszę się nie śmiać! >:(
Grundig PS1 czyli Dual 1019 z wkładką Shure M75. Marzyłem o nim od kiedy zobaczyłem go w starych prospektach Grundiga.
IMG_9062 kopia1.jpg
IMG_9066 kopia1.jpg
Ładnie odnowiony widzę. Przyjemnie widzieć tak zadbany sprzęt.
Na kanale Travel w serii Tajniki produkcji ciekawie o gramofonach VPI.
Hector.Sam zrobiłem:)
Poprosimy o więcej fotek i opis. Fajnie wygląda. Ramię to RB303?
Plinta- czarny granit naturalny,talerz- 33x 300 mm akryl,ramię Rega RB 303, łożysko- brąz,teflon, silnik- AF, nóżki podparte na kulkach.Waga ok. 20 kg.Brzmienie-przejrzyste,dynamiczne z dobrym basem i stereofonią.
Podejrzewam, że talerz z Regi też pochodzi? Jaką wkładkę zastosowałeś?
Talerz jest z Tizo Acryl, a wkładka, aby nie popaść w finansowe tarapaty to AT440 mla.
Też mam tę wkładkę, i w mojej opinii jest świetna. :)
Byłem dziś w MM i zobaczyłem coś interesującego.
(http://images.cdn.whathifi.com/sites/whathifi.com/files/styles/big-image/public/brands/news/november/tn-300-1.jpg?itok=E9FSKoxD)
TEAC TN-300 bardzo porządnie zrobiony gramofon, ciężka i duża plinta, jakość wykonania doskonała. Jak na budżetową półkę miło się odróżnia od kartonowych Pro-jectów.
Właśnie trafił do mnie fajny gramofon po regeneracji. Jest to Lehnert PS 907. Napęd Direct Drive. Wygląda bardzo ładnie. W weekend będę miał trochę czasu, by go posłuchać i ocenić.
lehnert3.jpg
lehnert6.jpg
Miałem trochę czasu podczas tego weekendu by posłuchać gramofonu PS 907. Słuchałem go z wkładką Ortofon F15MK. Excel ES70S i swoją AT 440MLa. Oczywiście wkładka Ortofona nie powala na kolana, ale jest muzykalna i słucha się przyjemnie w sposób, który nie męczy uszu. Rzecz jasna z wkładką Audio Techniki jest to dużo lepszy poziom odbioru.
Gramofon jest cichy i pracuje stabilnie, doskonale trzyma obroty. Gdybyśmy chcieli porównywać go z którymś z polskich wyrobów z okresu PRL byłby to jak porównanie Volkswagena z Trabantem. Miałem jakiś czas temu Bernarda, więc porównanie jest realistyczne. ;)
Wadą jest lekki przydźwięk sieci, który na szczęście pojawia się dopiero wtedy, gdy poziom głośności przekracza 60 - 70%. Jest to spowodowane tym, że zgodnie z ówczesną modą gramofon nie ma osobnego uziemienia. A to można zawsze dorobić.
Gramofon jest półautomatyczny. Przesunięcie ramienia go włącza, opuszczanie dźwigni jest ręczne. Po dojściu do końca płyty ramię podnosi się i wraca, a gramofon się wyłącza.
lehnert9.jpg
lehnert1.jpg
W ofercie Onkyo pojawił się nowy gramofon. CP-1050. Wygląda ładnie, cena przystępna - szkoda, że tylko w jednym kolorze. Ten czarny trochę za smutny.
To jeden z niewielu na rynku nowych gramofonów w starym stylu. Nie miałem z nim do czynienia, niestety, a bardzo bym chciał. :)
Tak. I niech kto powie, że styl nie jest ważny.
Tylko wygląd to nie wszystko przypominam.
Szumy na poziomie 60 db kołysanie 0.15 % trochę słabo.
Na rynek trafił jeszcze Pioneer PLX 1000. wygląda trochę DJ ale szumy to 70 db a kołysanie dźwięku na poziomie 0.01 %
Pioneer jest o tysiąc złotych droższy. Też warto wziąć to pod uwagę. Natomiast z drugiej strony porównania są audiofilskie gramofony Pro-ject i Rega, których modele w cenie do 2000 to paskudny crap, który nie trzyma żadnych parametrów (które zresztą na wszelki wypadek w ogóle nie są podawane).
Dobrze wiedzieć, swego czasu mocno rozważałem zakup właśnie czegoś, w tym pułapie cenowym, z oferty właśnie Regi i Pro-Jecta.
Może faktycznie należałoby założyć temat dla kupujących pierwszy gramofon. :)
Pioneer, zacna marka.
Ale od kiedy zmienili logo w odbiorze (podobno) na nowocześniejsze, to jakoś nie mam ochoty na ich wyroby. Chyba też wtedy coś się definitywnie skończyło.
Następny uczestnik parady
(http://img.izismile.com/img/img8/20150729/640/daily_picdump_1877_640_14.jpg)
Cytat: StaryM w 02 Styczeń 2016, 15:36:44
Może faktycznie należałoby założyć temat dla kupujących pierwszy gramofon. :)
Jestem jak najbardziej za, kilka prostych porad, kilka przykładów przyzwoitych i za realne pieniądze drapaków (nowe, używki) to może być to.
Cytat: piramidon w 04 Styczeń 2016, 22:25:32Następny uczestnik parady
Zanim na rynku pojawił się pierwszy numer "Audio-hifi-Video" (później "Audio-sat-Video") ukazał się jeden (i jedyny) numer czasopisma o tematyce audio "Fonorama" (kolejne już były wydawane pod wspomnianą wcześniej nazwą), gdzie właśnie na tylnej okładce był ukazany taki gramofon, wraz z dwiema kolumienkami i zasłuchaną w odtwarzanej muzyce panią.
Gdzieś się to tu przecież załączało... :)
"R. D. Silva projektuje minimalistyczne przedmioty, pozostawia same podstawowe funkcje realizowane w najmniejszej możliwej konstrukcji.
Kiedy wziął na warsztat klasyczny gramofon, wyodrębnił w nim następujące podstawowe podzespoły: napęd płyty, ramię z igłą, sterowanie i głośnik. Dodatkowymi założeniami były: brak kątów prostych, brak ostrych krawędzi, brak rogów.
Gramofon składa się z "ramienia" zawierającego napęd płyty, głośnik i sterowanie - włącznik i regulację głośności. Ramię z igłą (na zdjęciu - po prawej) przymocowane jest na szkielecie ze sztywnej miedzianej rurki. I to wszystko."
His master's voice...
Sony wprowadza w kwietniu tego roku na rynek nowy gramofon - PS-HX500.
http://www.pcformat.pl/News-Zaawansowany-gramofon-Sony---druga-mlodosc-winylu,n,14999
Pod hasłem "born in Poland" gramofon Unitra Fryderyk...
http://unitra.pl/produkty/#sprzet/gramofon
(to też chyba najbardziej ... strona w necie)
Przypomina Ad Fontes, ale trudno orzec, bop w zasadzie nie ma porządnego zdjęcia.
Nie wiem jak ten gramofon, ale większość to jest "born in China". Próba ze słuchawkami SN-50 jako czymś ekstra była żałosna i żenująca. Próba odgrzania starego kotleta bazująca na tęsknocie za młodością takich starych pierdzieli jak ja.
Ale ja jeszcze nie mam sklerozy i pamiętam, że SN-50 to był szmelc i za nimi nie tęsknię, a już na pewno nie za taką cenę.
Tak jak próba odrodzenia motocykla Junak. Jakiś wybrany chiński model zamawiany z odpowiednim tylko napisem na baku.
Chciałem sobie pooglądać obecne "produkty" Unitry, ale ich stronka wygrała ze mną.
Cytat: Darion w 27 Luty 2016, 06:35:18Chciałem sobie pooglądać obecne "produkty" Unitry, ale ich stronka wygrała ze mną.
To jest bardzo dobre podsumowanie. Też miałem takie wrażenie. Zastanawiałem się, co za idiota to zaprojektował.
Gramofon Pro-Ject 2-Xperience DC Acryl S-Shape to nowość za jedyne 7 000 pln :)
big_pj-phono-2xperiencesbsshape-acryl-lr.jpg
big_Pro-Ject-2Xperience-Acryl-S-Shape-2.jpg
big_Pro-Ject-2Xperience-Acryl-S-Shape-3.jpg
Też zwrócił moją uwagę. Pomysł z przezroczystą plintą niezły, ale cena z kosmosu. ;)
W podobnym klimacie wizualnym - Goldnote VALORE PLUS 425, cena też podobna: 7 kzł.
Zakłócenia mechaniczne: -79dB
Prędkość obrotowa: 33-1/3 i 45 rpm +/-0,1%
Zmiany prędkości: elektroniczne przełączanie z precyzyjną regulacją
Napęd: wysoce elastyczny czarny pasek z polyvinylu
Silnik: 12v motor synchroniczny z zewnętrznym zasilaniem
Talerz: 20 mm talerz akrylowy
Łożyskowanie talerza: aluminiowe z podwójnym wewnętrznym łożyskiem z teflonu i grafitu.
Ramię: Gold Note 9" na łożyskach kulkowych
Wymiary (dł x wys. x gł.): 425mm x 170mm x 360mm
Waga: 10kg
No i niezmiennie podobają się mi gramiaki firmy Transrotor, tutaj model ZET3, o cenie nie piszę ;)
A może coś z LEGO? ;)
U mnie pozostały jeszcze coś ze dwie skrzynie wypełnione tymi klockami. Widzę teraz możliwości :)
Prosty, ale interesujacy gramofon.
http://design-milk.com/the-runwell-turntable-by-shinola/
Więcej ciekawych zdjęć na stronie.
On tak bardziej przypomina jakby został wykonany przez jakiegoś pasjonata dla własnego użytku i w jednym egzemplarzu. W pewnym stopniu "charakterny". To chyba dobrze.
A może tak zainstalować gramofon w aucie? ;)
Było, było.
Kiedy w Europie luksusem były elektryczne szyby czy po prostu radio, to Amerykanie zamawiali do swoich aut radiotelefony i odtwarzacze płytowe. I były to właśnie odtwarzacze płyt winylowych. Singli, ze względu na mniejsze wymiary nośnika.
Ten powyższy to widzę też "amerykanin", ale doposażony już indywidualnie :)
Salon Q21 w Pabianicach sprzedaje w kwocie 6 190 pln. Pro-Ject The Classic SB Super Pack.
Przyznam że robi wrażenie. Co o tym myślicie?
Gramofon z wkładką Pro-Ject The Classic SB Super Pack.
Firma Pro-Ject Audio Systems z okazji swej 25 rocznicy założenia, z dumą przedstawia koncept gramofonu analogowego, obok którego Heinz Lichtenegger rozpoczął swoją przygodę z analogiem 40 lat temu.
The Classic otrzymał nagrodę dla najlepszego gramofonu europejskiego 2016/2017, którą przyznaje co roku stowarzyszenie EISA.
Gramofon posiada pływające sub-chassis, ramię 9'', talerz z aluminium – 30cm. Sub-chassis ustawione jest na 6 kulkach wykonanych z absorbera TPE. Wykonane jest metodą kanapkową- łączy MDF i aluminium. Talerz osadzono na sub-talerzu, którego trzpień wykonano z hartowanej, polerowanej stali nierdzewnej. Całość pracuje w mosiężnym łożysku z wkładem z Teflonu. Urządzenie posiada silnik asynchroniczny, sterowany elektronicznie ze zmianą obrotów 33/45. Główne chassis wykonano z drewna, stoi na dokręcanych nóżkach z wytłumieniem. Ramię o długości 9'', przygotowano specjalnie pod ten koncept gramofonu. Rurka ramienia wykonana jest metodą kanapkową – aluminium i plecionka wł. węglowego. Precyzyjne japońskie łożyska wykorzystują technologię ceramiki cyrkonowej, nowa konstrukcja prowadzenia okablowania wewnętrznego pozwala na jeszcze większy swobodny ruch ramienia. Do konstrukcji przeciwwagi wykorzystano materiał tłumiący wyprodukowany przez firmę Ortofon. W zestawie wraz z gramofonem dostarczana jest praktyczna plastikowa pokrywa oraz przewód połączeniowy RCA-RCA z żyłką uziemiającą. Gramofon dostępny jest z fabrycznie zamontowaną wkładką Ortofon Quitnet Red. Dostępny jest w trzech wersjach: walnut, rosenut, eucalyptus.
Różnice w stosunku do standardowej wersji:
- elektroniczna zmiana obrotów 33/45
- wkładka gramofonowa Ortofon Quintet Red
- docisk Clamp It
- mata ze skóry Leather It
Specyfikacja techniczna:
- odsprzężone, regulowane nóżki
- precyzyjnie zbalansowany talerz z aluminium + wytłumienie TPE
- sub-chassis Metal/MDF, ustawione na amortyzatorach z TPE
- 9" ramię carbon/aluminium
- łożyska ramienia wykonane z Cyrkonu
- regulacja azymutu i VTA
- przeciwwaga z wytłumieniem z TPA
- klasyczne chassis w trzech wykończeniach walnut, rosenut, eucalyptus
- Prędkości: 33 , 45 (elektroniczna zmiana prędkości)
- Zasada działania: napęd pasowy
- Kołysanie obrotów 33: 0,10%; 45: 0,11%
- Wow & flutter 33: 0,03%; 45: 0,05%
- SN -71dB
- Ramię 9'' carbon/aluminium
- Talerz 300 mm z aluminium
- Łożysko główne stal nierdzewna
- Efektywna masa ramienia 13,5g
- Efektywna długość ramienia ramienia 230 mm
- Overhang 18,0 mm
- Przeciwwaga dla wkładek o masie 7 - 14 g
- Zakres siły nacisku 0 - 30 mn
- Akcesoria zasilacz, pokrywa, przewód, docisk, mata
- Pobór mocy maks 5 W maks / 0,5W w trybie czuwania
- Wymiary 460 x 131 x 351 mm (szer. x wys. x dł.)
- Masa 10,2kg
Warunki gwarancji:
Sprzęt marki Pro-Ject objęty jest 2-letnią gwarancją, realizowaną w systemie door-to-door przez autoryzowany centralny serwis.
big_the-classic-sb-sp-lid.jpg
big_the-classic-sb-sp-1.jpg
Prostota w stylu Thorensa i Regi. Wygląd bardzo klasyczny. Lubię takie minimalistyczne sprzęty, ale mam wrażenie, ze cena jednak przesadzona. :)
W zasadzie nie wiedziałem, gdzie napisać o pewnej wątpliwości, która mnie właśnie była naszła. ;)
Gdzieś na Facebooku dziś zobaczyłem kolejny manufakturowy gramofon i... no właśnie mam wątpliwości.
Produkuje się ekstra talerz na super łożyskach. Do tego oczywiście masywna podstawa, żeby tłumić drgania. Silnik z bardzo precyzyjnym korektorem prędkości, aby obroty były dokładnie takie, jak trzeba. No i na koniec mamy ramię. Najkrótsze dziewięciocalowe w stylu Regi, które owszem łatwe jest do ustawień, ale obarczone nieusuwalnymi wadami. Do tego jeszcze jakaś tania wkładka. I to ma być gramofonowy hajend?
Nie mówię, żeby zaraz kombinować z ramieniem w stylu Ad Fontes, ale nie lepiej nawet gotowca wykorzystać z dostępnych ramion dwunastocalowych? Co to ma kurka wodna być?
Pro-Ject 2-Xperience Classic SB DC.
Specyfikacja techniczna:
- Prędkość obrotowa 33, 45 (elektroniczna zmiana obrotów)
- Napęd paskowy
- Talerz 300mm MDF
- Łożysko stal nierdzewna
- Wow&flutter +/- 0.08%
- Kołysanie obrotów +/- 0.5%
- Poziom sygnału do szumu -70dB
- Ramię 9" carbon EVO
- Efektywna długość ramienia 230mm
- Efektywna masa ramienia 8.5g
- Overhang 18mm
- Zakres siły nacisku 10-30 mN
- Aksesoria w komplecie 15V DC/800mA zasilacz, pokrywa
- Pobór mocy 4W maksymalnie / - Wymiary 460x160x360 mm (zamknięta pokrywa)
- Waga 7.7kg netto
Cena 5 390 pln.
big_2xperiencesbdc_01.jpg
big_2xperiencesbdc_02.jpg
big_2xperiencesbdc_03.jpg
NAD wprowadza na rynek nowy gramofon z zamontowaną wkładką MM Ortofon OM10 w cenie 2499 pln.
-Napęd paskowy
-Izolowany silnik AC
-Prędkości 33 1/3 i 45 RPM
-Szklany talerz z filcową matą
-9" ramię
-Wkładka MM Ortofon OM10
-Wysokiej jakości przewód RCA
- Nierezonująca pokrywa
Zastosowano w nim izolowany mechanicznie silnik AC.
Talerz wykonano z 10 mm szkła, na które położono filcową matę. Pozwala to na odizolowanie płyty od możliwych drgań, które negatywnie wpływają na brzmienie. Wkładka użyta w NAD C558 to Ortofon OM10, wysokiej jakości wkładka typu MM. Zastosowane, 9" ramię posiada regulację azymutu wkładki i VTA. Pozwala to na precyzyjne ustawienie wkładki, a w rezultacie najlepszy dźwięk jaki można z niej uzyskać.
W zestawie dostarczone są, pokrywa przeciwkurczowa i wysokiej jakości przewód RCA do przedwzmacniacza.
-mechanical noise: - 40 dB; electrical noise: -68 dB
Wygląda jak kolejny regopodobny wyrób tej firmy. Troszkę zastanawia mnie ramię. Jest ciut inne od klasycznych RB-Cośtam. Z drugiej strony zdecydowanie ładniejszy od Regi, która ostatnio "d*** nie urywa".
House of Marley za 999 pln.
Ładny i takie trochę inne ramię :)
Wbudowany przedwzmacniacz- po prostu podłącz wzmacniacz i słuchaj ulubionej muzyki
Port USB- umożliwia podłączenie do komputera i stworzenie cyfrowych kopii posiadanych nagrań
Wkładka gramofonowa Audio-Technica – wysokiej jakości wymienna wkładka typu MM
Wyjście słuchawkowe - podłącz dowolne słuchawki za pomocą złacza 3.5 mm jack
Pokrywa- zapewnia ochronę przd pyłem i kurzem
Regulowana prędkość obrotów- 33 RPM lub 45 RPM
Funkcja Antyskating- regulacja umożliwia skompensowanie siły dośrodkowej spowodowanej ruchem obracającej się płyt.
Szum/sygnał 50 dB
Waga 4 kg.
house-of-marley-stir-it-up-black-em-jt000-sb-0-3.png
house-of-marley-stir-it-up-black-em-jt000-sb-2-3.png
house-of-marley-stir-it-up-black-em-jt000-sb-3-3.png
Reloop wprowadził na rynek nowy gramofon z serii Turn.
Cechy:
Gramofon HiFi z silnikeim kontrolowanym kwarcowo
Bezsczotkowy napęd bezpośredni
Precyzyjnie odlany talerz gramofonowy zapewniający perfekcyjny balans rotacji
Gumowy wkład w talerzu gramofonowym tłumiący zakłócenia oraz niwelujący drgania
Statycznie wyważane ramię gramofonowe w kształcie litery S oraz z regulacją wysokości podstawy ramienia (VTA)
Regulacja siły anti-skating
Dołączona wkładka Ortofon 2M Red
Regulacja obrotów talerza (33, 45 i 78 RPM)
Uniwersalne gniazdo headshella
Wysokiej jakości wyjścia phono (z oddzielnym uziemieniem)
Pozłacane, odporne na korozję wyjścia audio (odpinane przewody RCA oraz zasilania)
Wyjątkowo ciężka, metalowa konstrukcja, odporna obudowa oraz nóżki absorbujące drgania
Dołączona przeciwwaga umożliwiająca wykorzystanie szerokiej gamy wkładek
Elegancki design z wykończeniem w kolorze czarnym (fortepianowym) z pozłacanym talerzem
Dołączone akcesoria: talerz gramofonowy, pokrywa gramofonowa, 2 x zawias do montażu pokrywy gramofonowej, przeciwwaga, przewód RCA z uziemieniem, przewód zasilający, slipmata, instrukcja obsługi, wkładka Ortofon 2M Red, headshell
Dane techniczne
Gramofon:
Typ: gramofon z napędem bezpośrednim
Napęd: kontrolowany kwarcowo
Silnik: 16-polowy, 3-fazowy, bezszczotkowy
Prędkości: 33 1/3, 45 i 78 RPM
Ciąg początkowy: 4500 g/cm
Czas startu / zmiana RPM: mniej niż 0,2 s
Wow and flutter: 0,01% WRMS
S/N Ratio: więcej niż 55dB (DIN-B)
System hamowania: elektroniczny
Ramię:
Typ: statycznie wyważane w kształcie litery S
Długość efektywna: 230mm
Zwis: 15mm
Zakres błędu trackingu: mniej niż 3 stopnie
Regulowana wysokość podstawy (VTA): 0 - 6 mm
Zakres wagi wkładki: 3,5~8,5g (z headshellem 13~18g)
Zakres anti-skating: 0 - 3g
Waga efektywna ramienia: 30g
Talerz gramofonowy:
Materiał: aluminium (odlewany)
Średnica: 332mm
Waga: ok. 1,8kg
Ogólne:
Zasilanie: AC 115/230 V, 60/50 Hz (EU/US), AC 100 V, 50/60 Hz (JP)
Pobór mocy: 9W
Wymiary: 458 (W) x 368.3 (D) x 162.4 (H) mm
Waga: 12,8kg
Gniazda:
1 x PHONO (pozłacane)
1 x GND (uziemienie)
DRVNVZBWsAA-qIM.jpg
t5_gal_img6.jpg
reloop-hifi-turn-5.jpg
Cena ok. 2500 pln.
ReloopTurn5.jpg
f141513687360.jpg
f161513687362.jpg
Trzeba przyznać, że ładny. :)
A co sądzisz o jego parametrach ?
Cytat: WOY w 23 Marzec 2018, 17:55:43A co sądzisz o jego parametrach ?
Wyglądają na bardzo przyzwoite i myślę, że to gramofon, który bym polecał zamiast jakichś desek z ramieniem w rodzaju Pro-jecta. Ma porządne ramię i można do niego założyć dość szeroką gamę wkładek, bardzo stabilne obroty. Dobra regulacja VTA to dodatkowy atut. A estetyka jest dodatkowym plusem. :)
Cytat: WOY w 23 Marzec 2018, 17:55:43
A co sądzisz o jego parametrach ?
Trochę wysoki poziom szumów od silnika.
Dla wkładek MM to nie problem ale przy wzmocnieniu 70dB dla MC będzie już słychać napęd.
Wysłane z mojego ASUS_Z017D przy użyciu Tapatalka
Yamaha wymyśliła ludziom kombajn muzyczny :o
Yamaha MusicCast Vinyl 500. cena 2 777 pln.
Z materiałów reklamowych sklepu Q 21 wynika że:
"Gramofon MusicCast Vinyl 500 to urządzenie jakiego jeszcze wcześniej nie było. Wbudowany moduł sieciowy zapewnia dostęp do muzycznych serwisów strumieniowych, np. Tidal, Spotify i Deezer, a także radia internetowego. Ponadto, dzięki łączności bezprzewodowej Bluetooth, AirPlay i Wi-Fi użytkownik może poprzez gramofon strumieniować muzykę, w tym pliki high-res FLAC, WAV, ALAC, a nawet DSD, wprost ze swojego smartfona, tabletu lub serwera NAS. Wystarczy podłączyć MusicCast Vinyl 500 do dowolnego wzmacniacza (z lub bez przedwzmacniacza gramofonowego). Oznacza to, że w jednej obuwie dostajemy nie jedno źródło, jak w przypadku zwyczajnego gramofonu, ale dwa lub nawet trzy – jeśli jako źródło policzymy muzykę odtwarzaną z telefonu. MusicCast Vinyl 500 to nie tylko gramofon i odtwarzacz sieciowy w jednym, to nowe możliwości dla posiadaczy starszych systemów audio, które chcieliby rozbudować o nowe funkcjonalności sieciowe."
I jeszcze.
"MusicCast Vinyl 500 może pracować jako samodzielny zestaw audio - bez wsparcia dedykowanego wzmacniacza. Wystarczy bezprzewodowo sparować z gramofonem dwa głośniki MusicCast 20, by cieszyć się doskonałym dźwiękiem. Dzięki bezprzewodowej komunikacji pomiędzy elementami zestawu znika konieczność stosowania okablowania między urządzeniami, co z kolei gwarantuje większe możliwości aranżacji wnętrza."
Specyfikacja techniczna:
- Typ ramienia Proste
- Typ wkładki MM
- Stosunek sygnał/szum 67 dB (A-weighted, 20 kHz, LPF)
- Pasmo przenoszenia Fs 44.1 kHz; 2 Hz to 20 kHz (+0 / -3 dB), Fs 48 kHz; 2 Hz to 24 kHz (+0 / -3 dB), Fs 96 kHz; 2 Hz to 48 kHz (+0 / -3 dB), Fs 192 kHz; 2 Hz to 96 kHz (+0 / -6 dB)
- Poziom wyjścia 2.0 ± 0.3 V (1 kHz, 0 dB, Fs 44.1 kHz)
- Prędkość obrotowa 33 1/3, 45
- Przeniesienie napędu Pasek
- Wbudowany przedwzmacniacz
- Pokrywa w komplecie
- Pobór mocy (max) 6 W
- Pobór mocy (standby) 1.4 W (Network standby ON, Bluetooth standby OFF, Wired); 1.8 W (Network standby ON, Bluetooth standby ON/OFF, Wi-Fi); 1.6 W (Network standby ON, Bluetooth standby ON, Wired)
- Wymiary (S x W x G) mm 450 x 136 x 368
- Waga kg 5.7
big_yamaha-musiccast-vinyl-500-2-3.jpg
big_yamaha-musiccast-vinyl-500-4-3.jpg
big_yamaha-musiccast-vinyl-500-5-3.jpg
A też mi to już wpadło w oko kiedyś. Choć z drugiej strony zastanawiam się ile analogu w tym analogu? Jeśli z analogowej płyty puścimy to cyfrowo na zdalne głośniki? :D
Trudno się z tym pogodzić ale nasz czas już zaczyna mijać :)
Ja już nie nadążam za tymi popieprzonymi dziwactwami.
Cytat: WOY w 01 Grudzień 2018, 19:11:13Yamaha wymyśliła ludziom kombajn muzyczny :o
Yamaha MusicCast Vinyl 500. cena 2 777 pln.
A wkładka AT3600- WSTYD!!!
Trochę czasu minęło no i graty się pozmieniały. Obecnie placki puszczam na:
- Micro Seiki MR-711
- Micro Seiki DD-40
- Micro Seiki RX-2000
Micro Seiki MR-711_1.JPG
Micro Seiki DD-40_2.JPG
Micro Seiki RX-2000_2.JPG
Micro Seiki RX-2000_3.JPG
Fajne te gramiaki ;) Duże są różnice w dźwięku pomiędzy nimi?
Podejrzewam, że największe różnice zależą od zastosowanej wkładki.
Bo to, że wszystkie są dobrze ustawione, nie ulega wątpliwości.
Na każdej jest inna wkładka: Ortofon Quintet Black na RX-2000, Denon DL-103R na DD-40 oraz Micro Seiki M-7000/e na MR-711. Ale testowałem swego czasu Ortofona Quintet Black na MR-711 i wypadł bardzo dobrze więc raczej skłaniam się do tezy, że bardziej grają wkładki niż gramofony tak jak prolick zauważył. Ale wszystkie trzy mi się podobają więc zostawiłem sobie je. Sprzedałem natomiast Micro Seiki MB-14, drugi egzemplarz Micro Seiki MR-711 oraz Monitor Audio ET-500.
RX-2000 wspierany jest przez LARa LPS-1 oraz Verto, drugi na lampach a trzeci jak na razie na Nudzie i chyba wymienię ją z czasem na Husariee bo ta obecna wypadła fantastycznie i jestem mile zaskoczony.
Teraz montuje typowo jedną linię na lampach (wzmacniacz + pre) i jeden z gramofonów (DD-40) będzie chodził właśnie na nich. Jak już będę miał całość to wlepię jakieś fotki.
Teraz jeszcze poluję na jakieś fajne kolumny podstawkowe dla lamp.
Co do samych gramofonów to wbrew pozorom warto mieć nawet tego MR-711 (dłuższe ramię od pozostałych i naprawdę dobre brzmienie dlatego inne poszły na sprzedaż).
Ostatni nabytek. To już czwarty Micro.
No i jeszcze jedna zabawka. O taki dynks na drugie ramię do DD-40.
Sub-arm-bases.jpg
Micro_Seiki_DD-40-Test.jpg
Z innej beczki- gramofon za stówkę. Jak go zobaczyłem, szkoda mi się go zrobiło i nie pozwoliłem, by się zmarnował. Oto Dual HS 38.
Ładny stan ,wszystko działa?
Na razie interesował mnie tylko gramofon.
Silnik kręci, do regulacji są obroty- zero jest w położeniu pokrętła max na minusie, ale to nie problem, bo kalibruje się je wysunięciem rolki na osi silnika. Pozostaje do roboty automatyka ramienia- nie działa, bo smar na wszystkich elementach jest wręcz twardy. Wymaga rozbiórki, czyszczenia i smarowania na nowo. Czekam na smar Molycote, do połączeń metal- tworzywo (krzywki sterujące). Wygląda na to, że będzie wszystko działać. Rolka idlera ok, silnik pracuje cicho. Nie mam szpindla zmieniarki, tylko krótki, do pojedynczych płyt. Zastanawiam się nad demontażem dźwigni od tego systemu, czy warto ją usunąć. Trochę kłopotliwe jest, że silnik jest na połowę napięcia sieciowego- o ile w oryginalnym układzie to nie ma znaczenia, to robiąc obudowę indywidualną, trzeba założyć transformator taki, jak do zasilania sprzętu np z USA.
To mój pierwszy idler. Wcześniej miałem do czynienia jedynie z polskimi "śrutownikami" pracującymi na tej zasadzie i podchodziłem do niego trochę, jak pies do jeża, jednak moje obawy się nie sprawdziły- Dual 1224 to bardzo solidny gramofon.
Ten model ma wkładkę piezo, jednak były odmiany z lepszą, nawet kwadrofoniczne. Chodzi mi po głowie wyposażenie go we wkładkę MM, oraz zamontowanie wewnątrz pre RIAA. Na zewnątrz niczego nie będzie widać, a płyty będą bezpieczne.
Mechanika zrobiona. Znalazłem resztkę Molycota, resztę przesmarowałem smarem łożyskowym- trzpienie, prowadnice, itp miejsca metal-metal. Automatyka działa, jak nowa.
Jedyny problem, to brak lewego kanału na wyjściu, ale mając serwisówkę, ogarnę to później. Ważne, że nie ma problemów mechanicznych. Przy okazji znalazłem datę produkcji- styczeń 1973.
No to fajnie ,że działa . Powodzenia w dalszych pracach konserwatorskich.
Dzięki. Podejrzewam tranzystor mocy, bo jest napięcie na wyjściu. Nie miałem jednak dziś czasu, by się tym poważniej zająć, tylko posprawdzalem na starej płycie punkty wejścia, autostopu, wznos ramienia, itp. Ustawione, działa- jako gramofon jest ok, bebechy są rozbite na płytki regulatorów i końcówkę mocy, więc w ostateczności wstawię coś współczesnego, bo miejsca jest w cholerę. Jeśli doszło by do tego, zrobię to w sposób odwracalny. Szukając informacji o tym gramofonie, natknąłem się na ciekawostkę- była wersja quadro, z wkładką MM, czterokanałowym wzmacniaczem, która z zewnątrz różniła się dodatkowym przełącznikiem wyboru trybu pracy.
Dorobiłem brakujący kołeczek ustalający położenie pokrywy górnej na skrzynce. Trochę dziwię się firmie, że nie zrobili o parę cm większej skrzynki i pokrywy na zawiasach- tu jest zdejmowana, bo założony LP wystaje niecały cm poza skrzynkę.
Po zastanowieniu poszedłem w kierunku gramofonu bez wzmacniacza. Oryginalna obudowa, zasilacz w niej, pokrywa niefirmowa, ale dopasowana wielkością i kolorem do oryginału, tylko łącznik zawiasow trzeba było wymyśleć. Do tego "trochę" lepsza od oryginalnej wkładka i innowacja- podłączana do tylnego gniazda przewodowa lampka do oświetlania wydrukowanej i zalaminowanej tarczy stroboskopowej i mamy efekt finalny, jak na foto
IMG_20210911_112802.jpg
IMG_20210911_112431.jpg
Wyszło bardzo ładnie.
Dzięki. Najlepsze jest to, że dolna obudowa jest firmowa, a Dual robił znormalizowane zawieszenia. Pokrewne "wkłady gramofonowe" mają te same wymiary, w tych samych miejscach amortyzatory zawieszenia i śruby transportowe. Skrzynka pasowała bez żadnych przeróbek i wyposażona była w zawiasy z regulowaną siłę odciazajacą pokrywę. Mechanizm w obudowie jest zawieszony na trzech sprężynach i dzięki temu (i sporemu ciężarowi) jest bardzo odporny na drgania podłoża. Kurczę, pięćdziesiąt lat temu robili bardzo fajne gramofony.
Dlatego też uwielbiam sprzęty z lat 70-tych, konkretnie zbudowane i dlatego możemy się jeszcze nimi cieszyć o ile przeżyły gdzieś w piwnicach lub garażach.
Cytat: porlick w 11 Wrzesień 2021, 11:30:46Po zastanowieniu poszedłem w kierunku gramofonu bez wzmacniacza.
Bardzo mi się podoba. Gratulacje.
Syn chce mi go zaiwanić.
Nie dziwię się synowi. ;)
A ja trochę. Nie ma ani jednej płyty, ale zapowiedział, że jeśli go dostanie, zacznie zbierać od dyskografii Stefka Wilsona i Pinkflojdów.
Niedawno na OLX był wzmacniacz Duala z tamtej epoki, wysłałem mu linka, bo miał blisko, ale ktoś go ubiegł :(
Taka rozbierana ciekawostka- AT LP-120 USB. Przedstawiam wnętrze i parę związanych z nim ciekawostek.
Na ogólnym obrazie widać elektronikę rozbitą na kilka płytek: na tylnej krawędzi podłużna płytka z wejsciem zasilania i układami wyjściowymi: przedwzmacniaczem korekcyjnym i przetwornikiem A/D. Pozostałe płytki już wyłącznie są związane z napędem- jedna to kwarcowa stabilizacja i regulacja obrotów, druga należy do silnika. Jeszcze jedna, mała, znajduje się pod włącznikiem zasilania i przyciskami startu i przełączania obrotów. Na innej fotce widać przymocowaną do spodniej części obudowy i malowaną na czarno, grubą (4-5mm) i ciężką płytą metalową, która zapewnia sporą bezwładność. W połączeniu z dobrze dobranymi nogami sprawia, że gramofon jest dobrze zabezpieczony przed drganiami podłoża. Wykonanie ramienia jest bardzo porządne, wkładka fabryczna to zielona 95ka z nowej serii. Talerz jest stosunkowo lekki, ale precyzyjnie wykonany z Al, matą filcową z firmowym nadrukiem (nie lubię filcu). Do gramofonu dodane są, oprócz zasilacza impulsowego z różnymi końcówkami sieciowymi, przewody cinch, masowy, USB, mikrolampka diodowa do oświetlenia talerza, oczywiście krążek do singli. Gramofon startuje błyskawicznie, hamuje silnikiem też w ułamku sekundy, obroty stabilne i dokładne. Zdjęć z zewnątrz nie zamieszczam, bo w sieci ich pełno
IMG_20211201_012253.jpg
IMG_20211201_012152.jpg
IMG_20211201_012335.jpg
Jeszcze zbliżenia na sekcję przedwzmacniacza korekcyjnego i przetwornika A/D z wyjściem USB.
Ogólnie, gramofon jest solidny, porządnie wykonany i zapewnia dźwięk dobrej jakości. Nawet jego "plastikowość" nie razi zbyt mocno, bo tworzywa i ich malowanie są dobrej jakości.
Urządzenie to, jest jak najbardziej godne polecenia.
IMG_20211201_012221.jpg
IMG_20211201_012431.jpg
Kolejny interesujący egzemplarz, o którym nie ma zbyt wiele w sieci. Tu wycinek z broszury Lenco 1988. Muszę się pochwalić, że taki do mnie jedzie- był w cenie taniutkiej wkładki, to żal było porzucić taką okazję do zebrania doświadczeń.
Cytat: porlick w 25 Marzec 2022, 09:50:07Tu wycinek z broszury Lenco 1988
To była końcówka produkcji gramofonów w Europie. Potem juz tylko nazwa i chiński plastik.
https://www.lencoheaven.net/forum/index.php?topic=29000.0
Widziałem tę stronę, broszurę też stamtąd ściągnąłem.
Czyli- udało mi się załapać na oryginałkę :)
Jak już go odpicuję, podzielę się wrażeniami. (Choć nie będzie to prędko, bo muszę uporać się z remontem w chacie, a przynajmniej w głównej części.)
To był już taki sobie gramofon, nie tak kultowy jak L75, ale porządnie wykonany. Prawdopodobnie Czesi robili do nich ramiona. Ale nie mam na to dokumentów. Tak się mówi.
Właśnie dowiedziałem
się, że odważnik antyskatingu ma mieć prawdopodobnie 4g. Jutro w robocie pójdę na warsztat, może uda się dorobić jakiś ładny- z nierdzewki.
Podobno uproszczona wersja Tesli1110, bo oryginał miał rurkę "S" i bardzo skomplikowaną przeciwwagę.
Gramofon przyjechał, fajna i staranna, choć prosta konstrukcja. Bardzo ciężko, wyrażany talerz, fajne ramię.
Niestety, sprzedawca okazał się totalnym matołem. Prosiłem o oddzielne spakowanie talerza, to przykleił go taśmą, by się nie obracał. Łożysko główne zostało wyrwane. Jest jeszcze niewielka szansa na przywrócenie mu sprawności, ale wymaga to dodatkowego, sporego nakładu pracy i inwencji, bo kołnierz mocujący łożysko jest przez talerz pchany i muszę wykonać na tulei element oporowy, zapobiegający powtórnemu wyrwaniu. Prawdopodobnie będzie to pasowana rurka metalowa, klejona epoxydem do tulei
IMG_20220329_143144.jpg
IMG_20220329_111411.jpg
Jest nadzieja- udało się znaleźć tokarza, który dorobi zniszczony element. Będzie to rurka z kołnierzem zastępującym oryginalny, ale nasadzona na tuleję z brązu od góry i przyklejoną porządnym klejem epoxydowym. Oryginalny gwint z Al zostaje, bo nakręcony jest na nim dolny element oporowy łożyska. Tylko trzeba będzie delikatnie powiększyć otwór w plincie. Dorobiłem też aluminiowy element dekoracyjny na końcu headshell'a- co prawda nie identyczny z oryginalnym, ale da się przeżyć ;)
IMG_20220330_150500.jpg
IMG_20220330_150411.jpg
Tokarz wykonał element z kołnierzem. Będzie nasuniety na brązową tulejkę i klejony. Kołnierz znajdzie się dokładnie w miejscu oryginalnego, tylko lekko będę musiał powiększyć otwór w plincie. Mam kpl wierteł schodkowych, więc nie będzie kłopotu z wykonaniem tej czynności. Jak do mnie dojedzie gotowy element, biorę się do roboty.
Całkiem przy okazji okazało się, że za pomocą tego łożyska można w małym stopniu korygować VTA, podnosząc i opuszczając cały talerz. Taki bonusik.
Tulejka dojechała, nawiercona, przyklejona do łożyska przemysłowym cyjanoakrylem, założona i wyregulowana na wysokość. Łożysko oporowe jest wkręcane, a trzpień łączony z podtalerzykiem po wsunięciu do tulei jest blokowany pierścieniem segera. Gramofon trzyma obroty bardzo stabilnie i dokładnie, jak to przy silniku synchronicznym zazwyczaj bywa. Do założenia zmodyfikowanego łożyska musiałem delikatnie rozwiercić otwór w plincie. Gramofon ma uzupełnione części- ciężarek z żyłką do antyskatingu, nakładkę ozdobną headshell'a, poprawione zaciski zawiasów pokrywy. Mechanicznie jest ok. Na sprawdzenie odtwarzania przyjdzie mi jeszcze trochę poczekać, bo nie dokopię się do zapasowej wkładki (zawalona kartonami z rupieciami przeniesionymi z remontowanej części chaty.) Na razie wygląda tak:
IMG_20220401_165940.jpg
IMG_20220401_180344.jpg
IMG_20220401_181707.jpg
No pięknie. Talent masz iście restauracyjny (nie chodzi o restaurację tylko o odrestaurowanie) ;)
Kolejne spostrzeżenia: przewód sygnałowy jest odpinany od podstawy ramienia, choć przykręcona nakładka skutecznie trzyma go przy obudowie. Na osi ramienia jest gniazdo 5DIN, regularnej wielkości, a przewód zaopatrzony jest w płaską wtyczkę kątową, zalaną klejem. Przewód niegruby, 2xok. 4mm z żyłą masową. Wtyki RCA wyglądają tanio, lecz ich styki są prawdopodobnie ze srebrzanki. Niezbyt długi, poniżej metra. Przewód zasilający jest już całkowicie stały, sporo dłuższy od sygnałowego. Na zdjęciach L-500 widywałem w wersji fornirowanej, mój ma powierzchnię malowaną na czarno, wygląda na oryginalną. Jedynym "automatem" jest włącznik silnika po zdjęciu ramienia z wieszaka. Autostopu brak- full manual. Złącze headshell'a trochę nietypowe- jakby trochę pomniejszona wersja technicsowego, też zakręcane. O zapasowym headshell'u można zapomnieć. Silnik jest synchroniczny, zawieszony na gumowym ringu, jak w ProJect'cie. Pracuje cicho i stabilnie, doskonale trzymając obroty, talerz to bardzo solidny, gruby odlew ze śladami wyważania przez nawiercane. Mata bardzo cienka i miękka, ze stalowym, nierdzewnym ozdobnikiem posrodku- zapomniałem go założyć do zdjęcia. Do kontroli obrotów używam czegoś takiego- ja i inni, bo kilka kpl już sprzedałem:
https://www.olx.pl/d/oferta/stroboskop-do-gramofonu-tarcza-z-oswietlaczem-CID99-IDOfflI.html
Zrobiłem to dla swego staruszka- Duala, bez stroboskopu, za to z regulacją dokładną obrotów. Przydaje się. ;) Na przesłuchania jeszcze za wcześnie. Nadal trwa u mnie remont, wszystko zawalone kartonami, a mi nawet nie chce się włączyć z polerowaniem pokrywy i dokopywaniem się do szafki z zapasem wkładek. Ajprawdpodobniej będę go słuchał z AT-95E i Ortofon dla Duala, model DM-249 (z igłą E). Shure75, który mam na Dualu i bardzo mi odpowiada, ma niestety mocowanie na dualowski zatrzask.
Uwaga
Jeśli ktoś potrzebuje namiarów na warsztat, w którym dorabiałem kołnierzyk do łożyska, jestem upoważniony przez p. Wojtka do przekazania chętnym nr telefonu. Z jego roboty jestem bardzo zadowolony, bo potrzebną część wykonał szybko i tanio.
Jeszcze na koniec- pomyślałem, że wzmocnię mocowanie łożyska do plinty i z nabiegunnika po jakimś małym głośniku wykonałem podkladkę na górną płaszczyznę. Na zdjęciach widać jeszcze przybrudzenie od kleju, ale lepiej nie dało się wyczyścić bez szlifowania, a nie chciałem pozbyć się ocynku. Wymiarami pasowało idealnie. Podtalerzyk z osią jest nietypowo mocowany od spodu tulei pierścieniem Segera, więc po skręceniu i zakontrowaniu łożyska nie wyciąga się. Strzałką zaznaczyłem wyjmowany "kluczyk" do przekładania paska na rolce silnika przez otwory w talerzu. Dobrze, że przekładka wymaga tylko podniesienia maty, bo talerz jest bardzo ciężki- to prawdopodobnie nie jest Al, bo jest na to zbyt ciężki.
Po wypolerowaniu pokrywy pochwałę się zdjęciami gotowego gramofonu.
IMG_20220425_191218.jpg
IMG_20220425_191254.jpg
IMG_20220425_191359.jpg
Dziś znowu chwilę pogrzebałem przy gramofonie, wymieniając smar silikonowy tłumika opadania ramienia. Duże wrażenie wywarł na mnie talent konstruktora- jakie efekty można uzyskać taką prostotą konstrukcji. Tu nie ma nic zbędnego, a to, co jest, spełnia swoją rolę doskonale. Żeby wymienić smar, trzeba wykręcić ramię z plinty. Wystarczą do tego DWIE ŚRUBKI (2). Przewód się odpina od podstawy i cały mechanizm mamy w dłoni. Dostęp do windy jest idealny- wystarczy zdjąć miniaturowy pierścień zaciskowy (3) z osi dźwigienki i wszystko wychodzi- dźwigienka na bok, a tłumik ze sprężynką przez otwór w podstawie (1). Można teraz wyczyścić i ponownie nasmarować windę. Wszystko jest tak zrobione, że niczego nie trzeba regulować- po ponownym skręceniu gramofon jest gotowy do działania. Brawo dla konstruktora!
Po dwugodzinnej harówie, gramofon stanął w salonie, zastępując dotychczas stojącego w nim Duala. Pokrywa została wypolerowana- najpierw rysy usunięte na mokro papierem ściernym o gradacji 2500, następnie polerka, też na mokro, gąbką z pastą polerską. Nie powiem, że jest jak nowa, bo były dwie rysy głębokie na tyle, że musiałbym zebrać zbyt dużą warstwę plastiku, ale są dużo mniej widoczne. Z pokrywy usunąłem znaczek firmowy, bo planuję go wypalić laserem w znajomym zakładzie produkującym reklamy. Szef firmy robi takie drobiazgi, jak ma nieco luzu, więc to może trochę potrwać, ale jestem cierpliwy, bo do Duala wyszły takie szyldziki po prostu genialnie.
IMG_20220531_123100.jpg
IMG_20220531_123139.jpg
IMG_20220531_123024.jpg
Tak nawiasem pisząc, zachciało mi się nieco zmienić gramofon. Przy okazji po raz kolejny zostałem mile zaskoczony genialnością konstrukcji- okazało się, że ramię ma prawie niewidoczną regulację VTA. Całość jest mocowana kołnierzem do plinty, a trzon względem kołnierza można przesunąć w pionie po odblokowanie dwóch mało widocznych śrub imbusowych. Po raz kolejny brawo dla konstruktora.
Gramofon wygląda obecnie tak:
Parada, pokaz, wystawa. Miejsce na okazanie sukcesu, ale i w moim przypadku- porażki. Oto ostatni nabytek: już wyremontowany, odpicowany, z przywróconą pełną sprawnością, ale... niemożliwy do eksploatacji. Stąd zdjęcie na kanapie, a nie szafce RTV w salonie. ☹️
Zapytacie dlaczego? Bo się nie mieści! Dwukrotnie większą wysokość, jak powyżej pokazanego Lenco sprawia, że wsunę go pod tv, ale pokrywę otworzę tylko na 5-6 cm. No cóż, na szafkę powrócił Lenco z wkładką zmienioną na nówkę Ortofona, bo taka była w oryginale i na tym ramieniu gra znakomicie.
A Fonica? Założyłem wkładkę Shure M75, przesluchalem parę plyt ze zdjętą pokrywą, i powędrowała na poczesne miejsce w moim "domowym muzeum". Trochę szkoda, bo chciałem mieć coś polskiego w salonie. 😔IMG_20240714_180341.jpg
No pięknie wygląda. Kombinuj zatem, jak znaleźć dla niego miejsce. :D
Tv wisi na stelażu przykręcony do pleców szafki (pamiątka po czasach, gdy mieliśmy kota). Jedyne, co mógłbym zrobić, to próbować go cofnąć o głębokość tulejek dystansowych pomiędzy stelażem, a ramką uchwytu (ok 15mm) a tv podnieść maksymalnie na rządku otworów mocowania wieszaka- jednak już teraz jest dość wysoko, bo siedząc na kanapie mam oczy nieco poniżej połowy ekranu. Może w przyszłości pomyślę o jakichś zmianach.
Też jestem zdania abyś znalazł rozwiązanie. Warto, piękny egzemplarz.
Na biurku wylądował mechanizm Duala 505-2, który ma trudności w zmianie biegów ;)
To silnik synchroniczny, więc obroty są realizowane przez zmianę średnicy rolki napędzającej pasek. Co bardzo interesujące, jest również korekta prędkości obrotów talerza, zrealizowana przez zmianę średnicy obu rolek za pomocą śrubki rozpychającej naciętą rolkę. (dostęp wyłącznie serwisowy, od wewnątrz). Bardzo interesujące, wyjątkowe wręcz, rozwiązanie. Obudowa też jest, choć do odnowienia. Drugą cechą wyjątkową dla Duala jest to, że nie jest to pełny automat, lecz gramofon z autostopem, podnoszącym tylko ramię po zakończeniu odtwarzania. Chwilowo, na najbardziej uniwersalnych podstawkach roboczych, które można dopasować do absolutnie każdego urządzenia :D
Przy okazji- pokazany wcześniej G-601a dostał gumowe odbojniczki pokrywy, mocowane w otworkach widocznych przy przedniej krawędzi skrzynki. Chodzi mi po głowie mała modyfikacja- wzorując się na rozwiązaniu dualowego zawieszenia płyty mechanizmu w obudowie, myślę o zastąpieniu gumowych przekładek, sprężynami- dobranymi tak, by i tu uzyskać choć w małym stopniu tłumienie drgań przez "pływające zawieszenie" płyty montażowej mechanizmu.
Parada gramofonów nie jest może najlepszym miejscem na przedstawienie rozwiązań technicznych, ale kontynuując poprzedni wpis, przedstawiam napęd Duala 505-2. To unikalne rozwiązanie, bo paskowe gramofony z silnikiem synchronicznym prawie nigdy nie mają możliwości korekcji prędkości obrotowej. Kiedyś pokazałem, jak Dual rozwiązał korekcję dla idlerowych, tu jest inaczej- dwustopniowa rolka na osi silnika jest ponacinać, a element ją rozpychający zwiększa lub zmniejsza jej średnicę. Regulacja odbywa się widoczną nakrętka z pierścieniem zaciskowym, zapobiegającym luzowaniu się gwintu wyłącznie na postoju, przez otwór w talerzu. Silnik na 110/220 V jest zamontowany na 3ch amortyzatorach tłumiących wibracje. Napęd jest naprawdę cichy i ładnie trzyma obroty. Widełki przerzucające pasek mają ząbek współpracujący z drugim, na czarnym elemencie, który blokuje możliwość przeskoczenia na inne położenie podczas postoju.IMG_20241014_224352.jpg IMG_20241014_224426.jpg IMG_20241014_224445.jpg
W końcu mój "piękny grubasek" znalazł miejsce w salonie. Po uniesieniu tv o parę cm wreszcie da się otworzyć pokrywę i go normalnie używać. Na ramieniu wisi wkładka też z epoki- Ortofon M5 z nową, eliptyczną igłą. Gra to bardzo fajnie, łagodnie, bez wyostrzeń, bardzo "analogowo".Screenshot_2025-03-09-16-02-19-683_com.whatsapp-edit.jpg
Przepiękne się prezentuje, gratulacje😄
Niech Ci służy całe lata. Co do wkładki to ja też wiele lat używałam tego Ortofona na swoim GS 464 i uwielbiałem jej brzmienie.
Dla pewności- to nie OM5, tylko M5. Starsza, kanciasta, choć nieco podobna wkladka. Wygląda na to, że M5 lubi cięższe ramiona od OM, bo na tym zagrała bardzo przyjemnie. OM- a mam na lekkim ramieniu w Lenco L500 i tam z kolei on zgrał się lepiej.
Natomiast wracając do gramofonu- jest prawie w fabrycznym stanie i wyposażeniu. Prawie, bo zmieniłem stopki- z oryginalnych, piankowych, na wykonane z miękkiej, acz sprężystej gumy, które dobrze tlumią drgania, a są dodatkowo osłonięte plastikowymi oslonkami. Podniosło to gramofon, choc niewiele, ale za to właściwości użytkowe podniosły się znacząco.
Szkoda tylko, że Fonica nie robiła obudowy na styl Fonomastera, z czarnym, trochę podciętym względem boków, cokołem. Wyglądałoby to dużo lżej, jak taki kloc.
Screenshot_2025-03-09-19-58-21-493_com.miui.gallery-edit.jpg Screenshot_2025-03-09-20-21-28-102_com.miui.gallery-edit.jpg