The best topic

*

Wiadomości: 3
Total votes: : 1

Ostatnia wiadomość: 13 Lipiec 2024, 19:41:13
Odp: Na starość też można prowadzić ... wysłana przez StaryM

Kiedyś tam dawno, dawno temu nabyłem takie niewielkie kolumienki DYI wykonane jako wysokie wąskie słupki otwarte od dołu. Trochę je przerobiłem i przez lata służyły mi w domowym kinie, więc niespecjalnie przejmowałem się ich stanem...
Okazało się, że pianki zawieszenia wykruszyły się, więc za namową kolegi wziąłem się do naprawy. Głośniki to stare tonsilowskie GDN30/11 z podwójnym magnesem, więc powinny grać nie najgorzej. I faktycznie po naprawie dźwięk się znacznie poprawił tak, że nawet mogę słuchać radia z amplitunera Sony. Aczkolwiek naprawa była łatwa, bo te głośniczki są niewielkie, to przyznam się, że nie przepadam za taką robotą. A czy wyście kiedyś naprawiali zużyte głośniki?

gdn30-11-1.jpg
gdn30-11-2.jpg 
A man can never have enough turntables.

Tak, naprawiałem. Wklejałem zawieszenia (20 cm.) w swoich JBL. Robiłem to dwukrotnie i pamiętam że najwięcej kłopotu, sprawiało usunięcie starego kleju z membran. Trzeba było to robić ostrożnie żeby nie wyrwać tej papierowej membrany z cewki. Całe szczęście że klej użyty przez producenta był dość miękki. 
Zakupiłem zestaw naprawczy z klejem i montaż przebiegał już bezstresowo. Klej w tym zestawie również był taki nie do końca zasychający, co ułatwiało korekty. 

Natomiast mój kolega kleił czymś podobnym do budaprenu i już nie było to takie łatwe jak opowiadał.

Dostałem niedawno do naprawy kolumny B&O, w których rozkleił się obwód magnetyczny i zakleszczył cewkę. Siła była taka, że niemożliwe okazało się wycentrowanie bez zniszczenia cewki, a może i tak była zniszczona przez zakleszczenie i zniszczenie izolacji zwojów? Musiałem rozebrać obwód magnetyczny, usunąć cewkę z membrany i zawieszenia, co okazało się dość proste, a membrana pozostała sklejona z zawieszeniem dolnym. Po dorobieniu przekładki centrujacej do szczeliny magnetycznej, skleiłem magnes do nabiegunniki i wkleiłem nową cewkę, którą wykonano mi na zamówienie ściśle wg oryginału. Jedyne, co było po naprawie nowe, to nakładka przeciwpyłowa, ale też znalazłem prawie identyczną. Po naprawie różnice brzmienia względem nie ruszanej kolumny nie były słyszalne.

Cytat: WOY w 26 Styczeń 2025, 11:34:16Natomiast mój kolega kleił czymś podobnym do budaprenu i już nie było to takie łatwe jak opowiadał.

Ja dostałem od kolegi te pianki i klej. Klej był biały jak wikol, ale na szczęście po paru godzinach zrobił się przezroczysty. No i jest sprężysty.

Cytat: porlick w 26 Styczeń 2025, 13:49:45Dostałem niedawno do naprawy kolumny B&O

No panie... a to już była wyższa szkoła  jazdy.
A man can never have enough turntables.

Niezupełnie, bo to starocie były. Nic specjalnego- na Alle i olx tego pół tony...

Za to JBL z serii To, to było coś. Koledze dziecko wcisnęło kopułkę przeciwpyłową basu. Średnica 11cm, papier, bardzo plaska- nie do kupienia jako zamiennik. Obiecałem, że nie będzie nic widać po naprawie i dotrzymałem słowa. Wykonałem komorę podciśnieniową z otworami regulacyjnymi, podłączyłem pod warsztatowy odkurzacz i (po namoczeniu kopułki) wyssałem ją. Po wyschnięciu, jak nowa.