The best topic

*

Wiadomości: 3
Total votes: : 1

Ostatnia wiadomość: 13 Lipiec 2024, 19:41:13
Odp: Na starość też można prowadzić ... wysłana przez StaryM

Thorens TD-320, który widać na pierwszym zdjęciu, ma dość ciekawą plintę, której schemat z kolei jest na zdjęciu drugim. Część plinty na metalowej podstawie i nóżkach jest nieruchoma i na niej właśnie jest silnik. Druga część plinty jest amortyzowana i na niej umocowany jest talerz oraz ramię.
Miałem okazję kalibrować wkładkę w tym gramofonie i muszę stwierdzić że jest dość kapryśny. Ramię oznaczone jest symbolem TP16MK3 i jest bardzo precyzyjne, ale nie każda wkładka będzie tam dobrze pasować. W tym wypadku była tam AT-20SLa, wkładka dobra ale dość słabo zgrywająca się z tym ramieniem.
Jeśli ktoś w przyszłości będzie miał zamiar kupić taki gramofon, to niech baczną uwagę zwraca na jego stan techniczny, bo naprawy są - mówiąc kolokwialnie - upierdliwe.
A man can never have enough turntables.

#1 20 Czerwiec 2020, 21:10:10 Ostatnia edycja: 20 Czerwiec 2020, 21:12:17 by porlick
Rzeczywiście interesujące rozwiązanie. Jak te puzzle są połączone? Jakaś amortyzacja, przekładki z pianki, czy gumy? Bo rozumiem, że część z ramieniem nie dotyka podłoża.

W moim Dualu cała wewnętrzna plinta jest zamontowana "pływająco" w ramie stojącej na nóżkach i jest to typowe, dość proste, a co najważniejsze- bardzo skuteczne rozwiązanie.

Cytat: porlick w 20 Czerwiec 2020, 21:10:10ak te puzzle są połączone? Jakaś amortyzacja, przekładki z pianki, czy gumy?
To są takie amortyzatory blaszane. Przykręcone są śrubami do obu części plinty.
A man can never have enough turntables.

Jeśli drgania są likwidowane, to ok- każda skuteczna metoda jest dobra.

Przyznam szczerze, że nie jestem jakimś miłośnikiem pływającej plinty. Mechanizm amortyzacyjny zawsze ma pewne wady. Ale ten w Thorensie jest dość skuteczny i dobrze wygasza drgania.
A man can never have enough turntables.

Co Ci przeszkadza w tym rozwiązaniu?

Cytat: porlick w 21 Czerwiec 2020, 11:48:02Co Ci przeszkadza w tym rozwiązaniu?
Cóż... miałem wiele do czynienia z polskimi gramofonami od G-603 zaczynając. Tam były te rozwiązania. Co prawda na sprężynach, ale... jakoś nie polubiłem tego.
A man can never have enough turntables.