The best topic

*

Wiadomości: 3
Total votes: : 1

Ostatnia wiadomość: 13 Lipiec 2024, 19:41:13
Odp: Na starość też można prowadzić ... wysłana przez StaryM

Też jestem zdania abyś znalazł rozwiązanie. Warto, piękny egzemplarz.

#251 10 Październik 2024, 21:49:15 Ostatnia edycja: 10 Październik 2024, 22:00:35 by porlick
Na biurku wylądował mechanizm Duala 505-2, który ma trudności w zmianie biegów ;)
To silnik synchroniczny, więc obroty są realizowane przez zmianę średnicy rolki napędzającej pasek. Co bardzo interesujące, jest również korekta prędkości obrotów talerza, zrealizowana przez zmianę średnicy obu rolek za pomocą śrubki rozpychającej naciętą rolkę. (dostęp wyłącznie serwisowy, od wewnątrz). Bardzo interesujące, wyjątkowe wręcz, rozwiązanie. Obudowa też jest, choć do odnowienia. Drugą cechą wyjątkową dla Duala jest to, że nie jest to pełny automat, lecz gramofon z autostopem, podnoszącym tylko ramię po zakończeniu odtwarzania. Chwilowo, na najbardziej uniwersalnych podstawkach roboczych, które można dopasować do absolutnie każdego urządzenia :D

Przy okazji- pokazany wcześniej G-601a dostał gumowe odbojniczki pokrywy, mocowane w otworkach widocznych przy przedniej krawędzi skrzynki. Chodzi mi po głowie mała modyfikacja- wzorując się na rozwiązaniu dualowego zawieszenia płyty mechanizmu w obudowie, myślę o zastąpieniu gumowych przekładek, sprężynami- dobranymi tak, by i tu uzyskać choć w małym stopniu tłumienie drgań przez "pływające zawieszenie" płyty montażowej mechanizmu.

#252 14 Październik 2024, 22:59:21 Ostatnia edycja: 14 Październik 2024, 23:01:43 by porlick
Parada gramofonów nie jest może najlepszym miejscem na przedstawienie rozwiązań technicznych, ale kontynuując poprzedni wpis, przedstawiam napęd Duala 505-2. To unikalne rozwiązanie, bo paskowe gramofony z silnikiem synchronicznym prawie nigdy nie mają możliwości korekcji prędkości obrotowej. Kiedyś pokazałem, jak Dual rozwiązał korekcję dla idlerowych, tu jest inaczej- dwustopniowa rolka na osi silnika jest ponacinać, a element ją rozpychający zwiększa lub zmniejsza jej średnicę. Regulacja odbywa się widoczną nakrętka z pierścieniem zaciskowym, zapobiegającym luzowaniu się gwintu wyłącznie na postoju, przez otwór w talerzu. Silnik na 110/220 V jest zamontowany na 3ch amortyzatorach tłumiących wibracje. Napęd jest naprawdę cichy i ładnie trzyma obroty. Widełki przerzucające pasek mają ząbek współpracujący z drugim, na czarnym elemencie, który blokuje możliwość przeskoczenia na inne położenie podczas postoju.IMG_20241014_224352.jpg IMG_20241014_224426.jpg IMG_20241014_224445.jpg

W końcu mój "piękny grubasek" znalazł miejsce w salonie. Po uniesieniu tv o parę cm wreszcie da się otworzyć pokrywę i go normalnie używać. Na ramieniu wisi wkładka też z epoki- Ortofon M5 z nową, eliptyczną igłą. Gra to bardzo fajnie, łagodnie, bez wyostrzeń, bardzo "analogowo".Screenshot_2025-03-09-16-02-19-683_com.whatsapp-edit.jpg

Przepiękne się prezentuje, gratulacje😄
Niech Ci służy całe lata. Co do wkładki to ja też wiele lat używałam tego Ortofona na swoim GS 464 i uwielbiałem jej brzmienie.


#255 09 Marzec 2025, 19:56:23 Ostatnia edycja: 09 Marzec 2025, 20:27:59 by porlick
Dla pewności- to nie OM5, tylko M5. Starsza, kanciasta, choć nieco podobna wkladka. Wygląda na to, że M5 lubi cięższe ramiona od OM, bo na tym zagrała bardzo przyjemnie. OM- a mam na lekkim ramieniu w Lenco L500 i tam z kolei on zgrał się lepiej.
Natomiast wracając do gramofonu- jest prawie w fabrycznym stanie i wyposażeniu. Prawie, bo zmieniłem stopki- z oryginalnych, piankowych, na wykonane z miękkiej, acz sprężystej gumy, które dobrze tlumią drgania, a są dodatkowo osłonięte plastikowymi oslonkami. Podniosło to gramofon, choc niewiele, ale za to właściwości użytkowe podniosły się znacząco.
Szkoda tylko, że Fonica nie robiła obudowy na styl Fonomastera, z czarnym, trochę podciętym względem boków, cokołem. Wyglądałoby to dużo lżej, jak taki kloc.
Screenshot_2025-03-09-19-58-21-493_com.miui.gallery-edit.jpg Screenshot_2025-03-09-20-21-28-102_com.miui.gallery-edit.jpg