The best topic

*

Wiadomości: 3
Total votes: : 1

Ostatnia wiadomość: 13 Lipiec 2024, 19:41:13
Odp: Na starość też można prowadzić ... wysłana przez StaryM

Jak w temacie. Igłę zmieniłem po trzyletniej eksploatacji 2M Bronze.

Nie będę udawał że jestem oddanym fanem firmy Ortofon. Wkładki zaspakajają moje postrzeganie dźwięku w klimatach wszędobylskiego rocka i metalu. Przez mój gramofon przewinęły się OM 5 E, 2M Red, Bronze i teraz Blue.

Blue to moim zdaniem taki pomost między poprawnym dźwiękiem Red i wybitnym Bronze.
Różnica polega na oddawaniu subtelności wysokich tonów. O ile niskie częstotliwości nie sprawiają jakiejś dramatycznej przepaści między tymi igłami, to w zakresie wysokich zmiana jest znacząca.
Jest po prostu dźwięczniej i więcej. Co wpływa oczywiście na postrzeganie wielkości sceny (stereofonii).

Niestety kompromis cenowy jest znaczący. Każdą z tych igieł różni ok.100 % dopłata  :(


Właśnie sobie sprawdziłem że dzisiaj moja wkładka Blue przepracowała 300 godzin.

Uwzględniając że jestem już mocno przyzwyczajony do jej brzmienia, stwierdzam całkowity brak jakichkolwiek zmian w dźwięku.
Wkładka brzmi jak nowa, selektywnie i dynamicznie. Wniosek płynie z tego taki że 300 godzin to dla niej żadne zużycie :))

Wkładka naprawdę godna polecenia. 

Przeczytałem w necie że jednak znacznie podrożała co jak podaje producent jest wynikiem zastosowania lepszego szlifu. Chyba tego z Bronze.
Ciekawe.

Ortofon 2M Blue który zamontowałem w maju 2022 roku odtworzył ok. 900 płyt.
Co przy sposobie mojego liczenia (klikacz) daje 600 godzin pracy wkładki.

Co się zatem zmieniło w dźwięku ?

Otóż na niektórych płytach, szczególnie tych z damskim wokalem ( choć nie tylko ) wkrada się brak kontroli nad tonami średnimi.
Pojawiają się sybilanty w postaci s, c, ś, sz, cz, co może jeszcze nie jest takie uciążliwe ale już słyszalne.
Ogólnie wkładka spisuje się dobrze i jestem na tyle zadowolony że pozostaje w dalszej eksploatacji.


Przeleciało 700 godzin i postanowiłem ją zdjąć. Gra jeszcze całkiem dobrze, zatem niech czeka w zapasie.

Korci mnie jednak i zastanawiam się nad czymś z innym niż wkładki Ortofona. Strach tylko przed wydaniem dudków i wtopienie w jakieś dziwne brzmienie bez basu. A u mnie musi walnąć bo jest z czego.
Ostatnio na rynku audio sporo przecen i w granicach tysiąca można coś wyszarpnąć. Tylko co 🤔

Cytat: WOY w 14 Lipiec 2024, 09:29:35Strach tylko przed wydaniem dudków i wtopienie w jakieś dziwne brzmienie bez basu.

To zawsze jest dylemat.  :o
A man can never have enough turntables.