The best topic

*

Wiadomości: 3
Total votes: : 1

Ostatnia wiadomość: 13 Lipiec 2024, 19:41:13
Odp: Na starość też można prowadzić ... wysłana przez StaryM

"Mam LAR LPS-1 od prawie 6 miesięcy. Miałem przyjemność poznać konstruktora p. Czyżewskiego osobiście. (...)

Od siebie dodam, że biorąc pod uwagę pieniądze które za niego zapłaciłem - oferuje bardzo dużo zarówno pod względem sonicznym jak i wizualnym. Kupiłem używany za połowę ceny nowego. W tej kwocie nie da się kupić nic grającego lepiej. Poza tym brzmieniowo ten LAR gra podobnie jak droższe zachodnie konstrukcje. Nie podam konkretnych kwot, ale wiem że to był dobry krok i ten preamp posłuży u mnie długo. Te dwie skrzyneczki są bardzo dobrze wykonane. Pokrętła wyciągnięte na zewnątrz są bardzo wygodne (nie trzeba dłubać wkrętaczkami w mikroswitchach itp. Wysoka jakość gniazd sygnałowych i zasilania. Solidna sekcja zasilania w osobnej metalowej obudowie. Można ją umieścić z dala od drugiej skrzyneczki - sekcji elektronicznej. W sumie nie potrzeba bo gdy skrzyneczki są blisko siebie nic nie brumi, szumi, nic nie zakłoca. Ma bardzo niski poziom szumów. To naprawdę porządna elektroniczna robota. Pan Czyżewski dobrze wie co robi. Premp gra równym pasmem bez "efekciarstwa" (dokładnie odwzorowana krzywa korekcji RIAA), daje sporo powietrza i przestrzeni. Na pewno daleko zostawia w tyle preampy wbudowane we współczesnych budżetowych wzmacniaczach stereo, np. mojej Yamahy R-S700 oraz tanie preampy Pro-Jecta. Miałem przez pół roku Pro-Jecta Phono Box SE i niestety to nie ta liga i chyba nie fair jest porównywać te konstrukcje. W porównaniu z w/w preampami LAR powoduje otwarcie się dźwięku, opadnięcie koca z kolumn i obecność powietrza między muzykami. Nie gra "chudo". Gra tłusto, z rozmachem. W końcu pojawia się bas, który potrafi nieźle kopnąć. Ma dwa pokrętła. Jedno to pokrętło wyboru impedancji od 20 omów do 47 komów skokowo (bodajże 6 poziomów) i drugie pokrętło wzmocnienia sygnału Gain w zakresie od 46 do 66 dB. Pomaga to dopasowac głośność naszego gramofonu do głośności np. odtwarzacza CD. Gram z pokrętłem Gain ustawionym na godzinie 12 i wystarczało by głośno zagrać na bardzo wymagających niskoskutecznych 84dB kolumnach Sonus Faber, które potrzebuję dużo prądu, bo inaczej śpią ;)

To preamp do wkładek MM i MC. Jest wspólne wejście. Ustawia się wartość impedancji i wzmocnienia.

Oczywiście istnieją lepiej grające preampy gramofonowe na tranzystorach i lampach czy nawet "kościach", ale kosztują dużo dużo więcej.
Pytałem Pana Czyżewskiego co powoduje że LAR gra tak dobrze i dodaje tego powietrza i wypełnienia w przestrzeni dźwiękowej. Odpowiedział, że to kwestia topologii preampu i przede wszystkim porządnej sekcji zasilającej na której nie oszczędzał. Wykonał "twarde" zasilanie" z zapasem mocy, użył bardzo dobrej jakości komponentów co przełożyło się na bardzo dobre działanie tego preampu gramofonowego. Ten, kto trzymał tego LARa w ręce wie o czym teraz piszę.

Muszę sprostować jeszcze jedną rzecz. Otóż:

GregWatson, ten preamp lampowy którego słuchaliśmy u mnie nie pokazał pełni swoich możliwości w moim systemie bo nie był prawidłowo ustawiony do parametrów elektrycznych mojej wkładki. Gdyby dobrze ustawić go elektrycznie do wkładki i dać go do innego systemu zaśpiewałby że głowa mała. Nie wyciągałbym tak pochopnie wniosków. To że u mnie nie zagrał dobrze nie świadczy że jest zły. Zrozumiałem go gdy usłyszałem jak gra w innym systemie :) Co nie zmienia faktu, że LAR LPS-1 gra naprawdę dobrze i wielu melomanom w zupełności wystarczy."

wpis autorstwa kangie

recenzja: http://soundrebels.com/artykuly/recenzje/item/147-lar-lps-1

Dane techniczne:

Dane techniczne:
- wzmocnienie napięciowe: regulowane w przedziale od +46 dB do +66 dB
- korekcja charakterystyki częstotliwościowej: RIAA
- niedokładność korekcji: +/- 0,5 dB
- impedancja wejściowa: regulowana w przedziale od 20 Ohm do 47 kOhm
- odstęp sygnału od szumu: >100 dB
- maksymalny poziom sygnału wyjściowego: 9 V RMS
- impedancja wyjściowa: 100 Ohm
- zasilanie: 230 V, 50 Hz
- pobór mocy: maksymalnie 5 W
- wymiary [mm]: przedwzmacniacz 190 x 106 x 50, zasilacz 170 x 106 x 50
- masa: 1,5 kg

Odnośnie LARa udało mi się wyłowić parę innych informacji może takich ogólnych. Istnieje autorska strona Linear Audio Research. Ale od dłuższego czasu (bowiem parę miesięcy temu też próbowałem) jest zawirusowana (zapewne jakiś atak hakerski - zdarza się to co raz częściej, automaty hakerskie pracują pełną parą łamią hasła i zmieniają kod wpuszczając własne inwencje twórcze). Można sprawdzać samemu Avast w zupełności wystarczy i nie wpuści na dalsze stronki:

http://www.lar.pl/

Dla bardziej wymagających fajna stronka tutaj:

http://www.highfidelity.pl/@main-1626&lang=

tu znajdziecie przynajmniej namiary.



Ciekawy,..
https://www.facebook.com/media/set/?set=oa.728133207249590&type=1

Cytat: GregWatson w 15 Maj 2014, 22:47:21Można sprawdzać samemu Avast w zupełności wystarczy i nie wpuści na dalsze stronki:
Mnie ta stronka działa. ;)
Z tym, że ja nie mam programu antywirusowego, ani Windows.
A man can never have enough turntables.

Dlatego działa.  :)
Windows to ulubiony system do rozwałki przez hakerów. Pewnie jakbym wyłączył antywirusa to bym wszedł ale wolę nie próbować bo mam ulubionego XP. Pewnie zmodyfikowano kod strony przez automat. Ostatnio co raz częściej spotykam się z tym na stronach www, zazwyczaj słabe zabezpieczenie hasłem łamane jest przez maszynę automat. Kręci to 24 godz/dobę i losowo wybiera proste hasła. No i na kogo wypadnie na tego bęc.