Kolejny wątek, którego pomysł ściągnięty jest z vinylengine.com, moze się przyjmie i u nas. Tam on nosi tytuł Show your listening area.
Stąd podobny tytuł.
Zacznę choć nie mam się specjalnie czym chwalić i pokażę tylko kawałek, bo przez dzisiejsze zajęcia z forum mam bałagan. ;)
Miałem niegdyś sosnowe meble z litego drewna, nie była to pamiątka po pradziadku, ale były już "prawie jak stylowe"
Stwarzały pewną atmosferę w pokoju i fajnie... ale jak zacząłem znów słuchać muzyki, to się okazało, że meble są muzykalne. Szafa podskakiwała "bum bum", komoda trzaskała rytmicznie szufladami i tak dalej. Powiedziałem dość, jeden staroć (czyli ja) w tym domu starczy i kupiłem to czego mi trzeba w Ikei. Na zdjeciu pokazuję tylko miejsce na którym spoczywa moja szanowna d... podczas słuchania i regal w którym na czterech półkach są płyty.
Płyt mam niewiele, ponieważ moja kolekcja dawna niefortunnie to były głównie płyty z muzyką soul - gust mi się zmienił i już nie mogłem tego słuchać. Większość kolekcji znalazła nowych nabywców, a ja powoli zaczynam kupować rozmaite rzeczy, które mi się podobają, ale cóż... powolutku to idzie.

PS. Pokój do słuchania trudno co prawda zaliczyć do akcesoriów, ale już fotel lub dywanik zapewne tak. Dlatego temat jest w tej kategorii...

To mój muzyczny salonik:

dołączam się

Ołtarzyk mój, niestety nie ma miejsca na świeczki i kadzidełka...

gratefullde maciupkie to zdjęcie,nie da rady powiększyć.Ja może kiedyś jak posprzątam to wstawię

Moje miejsce do słuchania muzyki (i oglądania filmów, ekran wyjeżdża z sufitu)

GratefullDead, mniejszego zdjęcia nie dało się wkleić?

A to moje graty i miejsce relaksu muzycznego

robiz

No to i ja pokażę swój pokój....

Eeeee... fajne. Browarek jest, w środku loża dla VIP-ów. Pełna kultura. Po zazdrościć.  ;)