The best topic

*

Wiadomości: 3
Total votes: : 1

Ostatnia wiadomość: 13 Lipiec 2024, 19:41:13
Odp: Na starość też można prowadzić ... wysłana przez StaryM

Aż przyszła pora na kolejną zmianę i Technicsa zmienił Arcam Alpha CD9

I teraz od nie dawna do kolekcji dołączył również Arcam FMJ 23 T

Ja od jakiegoś czasu mam SL-PS770A i zauważyłem że przestaje mi po woli czytań nagrane płytki. Czy to już czas aby go upłynnić ? czy coś jeszcze można z nim zrobić ?
Jeśli upłynnić to co w zamian ?

Mam wzmaka NAD C356bee - czy jakiegoś CD z NADów ?

Ja po zachwycie filmami, kinem domowym czy dvd lub BR, wszystko sprzedałem ( ZNACZY DO LUDZI POSZŁO ).
Od kilku już lat ma Harmana HK 670. Wymieniłem już mu laser, teraz czyta wszystkie CD-r. A że zgrywam na płyty muzykę we flac, to mi to na razie wystarcza. Gdyby nie mechanizm , który do najcichszych nie należy, to bym powiedział, ze CD idealne do 500 zyla ( jako używka ).
Ale komponuje się z reszta klocków Harmana i na razie będzie ;)

robiz

Cytat: GregWatson w 11 Maj 2014, 19:01:09
Ja od jakiegoś czasu mam SL-PS770A i zauważyłem że przestaje mi po woli czytań nagrane płytki. Czy to już czas aby go upłynnić ? czy coś jeszcze można z nim zrobić ?
Jeśli upłynnić to co w zamian ?

Mam wzmaka NAD C356bee - czy jakiegoś CD z NADów ?

Najłatwiej to laser zakupić nowy i po kłopocie, jak reszta jeszcze ładna i nadal Ci się podoba.

robiz

Mój pierwszy cedek to oczywiście Technics z Peweksu, sl p370. Pierwsza płyta CD to Ammonia Avenue, mam ją do dziś ;)

Mój yagin in action.

#17 14 Maj 2014, 00:17:44 Ostatnia edycja: 14 Maj 2014, 00:26:10 by Yacek
ja zaczynalem od peweksowego technicsa sl-p110 bodajze, potem bylo kilka pioneerow, philipsów (bardzo ładne brzmienie)kenwood i skonczylo sie znowu na technicsie tym razem sl-p777, lubie jego brzmienie... do tej pory w użyciu :)


Solidny odtwarzacz pewnie mechanizm też tak cichy i nie zawodny jak w moich SL-P840 , po tylu latach a tam nadal wszystko działa jak nowe a czasem nawet lepiej i laser w polu magnetycznym  :)

Pierwszy mój odtwarzacz Philips CD204 zakupiony w Peweksie 264 USD kupa siana szybko się zepsuł, dobrze że była gwarancja wydawało mi się że to mistrzostwo świata jednak grał okropnie, potem Kenwood jakiś 1020 albo coś w tym stylu, Marantz CD84 głupi byłem że sprzedałem następnie Marantz CD46 cienizna ale trwały, potem równocześnie Sony 33es i Marantz Cd7001 i wygrał Sony, na koniec baaardzo dłuuuugo Meridian 506.20 teraz jest Ayon CD-2 i jest fajnie. W międzyczasie był przez jakieś trzy lata zastój bo analog z którego musiałem zrezygnować niekoniecznie z przyczyn zależnych ode mnie  :) :(     
Najgorzej to mieć do czynienia z zakompleksionym Polaczkiem któremu dano odrobinę władzy.