The best topic

*

Wiadomości: 3
Total votes: : 1

Ostatnia wiadomość: 13 Lipiec 2024, 19:41:13
Odp: Na starość też można prowadzić ... wysłana przez StaryM

Do windows potrzeba sterownika bo system nie wspiera Usb adio clas 2.0.

Właśnie o USB mi chodzi. Jeżeli ktoś korzysta z wejść coaxial i toslink, to rzecz jasna nie potrzebuje żadnych sterowników. Ta problematyczność konwertera USB z czegoś przecież wynika.
A man can never have enough turntables.

Wynika przede wszystkim z tego że Ms gdzieś po drodze zaspał i nie wprowadził do swojego systemu usb audio clas 2.0 . Z tego powodu wszyscy producenci konwerterów pracujących w tym standardzie są zmuszeni do pisania własnych sterowników systemowych. Jednym wychodzi to lepiej innym gorzej. W przypadku Tenor są problemy dlatego ja omijał bym jakikolwiek konwerter  (dac) z tą kością na pokładzie jesli chcemy korzystać z usb i systemu MS. W innych systemach może być lepiej ale tego nie wiem.

Zgadzam się, dokładnie tak jest. Rozszerzyłbym tylko ostrzeżenie na wszelkie urządzenia, których producenci piszą o konieczności instalowania ich firmowych sterowników.
Jakiś czas temu kupiłem sobie przedwzmacniacz Rega Fono A2D i program (zachwalany przez znajomego) Spin It Again, do zgrywania winyli. Program faktycznie jest niezły, jeśli ktoś Windows używa. Jednak po zgraniu paru płyt stwierdziłem, że nagrania są mono. Otóż sterownik zawarty OOTB w W7 taki właśnie był. Rozpoczęła się długa droga poszukiwania odpowiednich sterowników, które jeszcze przy okazji nie będą się kłócić z resztą systemu. Na szczęście nie mam już W7 i te dylematy są poza mną. :)
Przepraszam za off topic.
A man can never have enough turntables.

Cześć. Po paru niezbyt udanych "kwerendach" w sprawach audio zacząłem szukać nieco przyjaźniejszego miejsca w sieci, gdzie można wymienić opinie o sprzęcie i nie tylko...
Odkopię temat: poszukuję czegoś, co pozwoliłoby poprawić jakość dźwięku z komputera- to, co idzie teraz jest najwyżej poprawne (anemiczny bas, ogólna "kluskowatość").
Problemy: - tylko analogowe wejścia we wzmacniaczu (innym źródłom "pary" nie brak)- raczej nie do zmiany w najbliższej przyszłości
- tylko analogowe wyjścia z karty dźwiękowej laptopa (też nie do zmiany w najbliższej przyszłości)
- Sprawdzałem Dragonfly Red i SMSL Idea- poprawa jest, ale nie warta tych kilku stówek
Pytanie jaki DAC?

Akurat analogowe wyjścia z laptopa zwykle są kiepskie, bo najczęściej są to wyjścia słuchawkowe. Potrzebujesz zatem czegoś w rodzaju zewnętrznej karty na USB. Możliwości są różne, ale zależą też od tego, ile pieniędzy chcesz wydać. Kiedyś testowałem DAC Nostromo i był całkiem niezły.
A man can never have enough turntables.

I tu jest pies pogrzebany- podoba mi się Nostromo,  zwłaszcza, że jest mały, i że to krajowy produkt, mam wątpliwości jednak, czy skok jakości dźwięku będzie warty tych 700 złociszy- bo opinii jak na lekarstwo.
Na sprzęt mogę wysupłać około 1000 złociszy. I nie musi być nowy.
Dziękuję.

Może spójrz tu:
https://audiocafe.pl/cyfrowe-audio-odtwarzacze-plyt-i-sieciowe/budzetowy-dac/
Sam nie podpowiem za dużo, bo od jakiegoś czasu używam Squeezeboxa i to dla mnie jest to.
A man can never have enough turntables.

Używałem dac-a za 50$ z aliexpress przez parę lat. Ostatnio zakupiłem Nas qnap aby zgrane płyty trzymać i odtwarzać z jednego źródła. Okazało się, że nijak nie da się tego podłączyć do wzmacniacza z wejściami analogowymi. Doradzono mi raspberry i nakładkę dźwiękową. Są też nakładki z dac-em. Gra to teraz bardzo fajnie, dokupiłem dac Cambridge magic 100. Mówią że trzeba jeszcze zasilacz zmienić na liniowy.

Dziękuję. Trafił mi się Nostromo- sprawdzę jak to u mnie brzmi. Najwyżej będę pytał dalej, a ktoś się ucieszy z dobrej ceny na to ustrojstwo.